Griazin pierwszym liderem
Nikołaj Griazin pilotowany przez Jarosława Fedorova popisał się najlepszym czasem na superoesie ACI Roma Arena i został pierwszym liderem Rally di Roma Capitale.
Na blisko dwukilometrowej próbie drugi czas uzyskał duet Łukjaniuk/Arnautov (+0,5), a trzeci należał do Avcioglu i Korkmaza (+0,6). Czwarty czas zanotował Grzegorz Grzyb (+1,3), którego na prawym fotelu pilotuje Jakub Wróbel.- Na pierwszym zakręcie poczułem, że opony są zimne i ślizgałem się, ale dałem radę. Starałem się trzymać czystą linię. To był trudny dzień. Cieszę się, że tu jestem i jestem gotowy na jutro - mówił Griazin.- Było dobrze. Hamulec ręczny był używany częściej niż zrobimy to na całym rajdzie - komentował Łukjaniuk.- To dobry start rajdu. Superoes jest wspaniały. Mieliśmy dobrą okazję, by sprawdzić ręczny na nawrotach - informował Avcioglu.- To oes dla kibiców i starałem się nie popełniać błędów. Atakowaliśmy, ale jest wiele ciasnych zakrętów. Jesteśmy zadowoleni. Jesteśmy gotowi, by jutro zaatakować - zapowiadał Grzyb.Drugą czwórkę otwierają włoskie załogi. Za duetem Scandola/D'Amore (+1,4) sklasyfikowano Andreucciego i Castiglioniego (+1,8) oraz Basso i Luccę (+1,9). Ósmy czas uzyskał duet Kreim/Christian (+2,0), a czołową dziesiątkę zamknęli Magalhaes i Magalhaes (+2,2) oraz Ingram i Whittock (+2,4). Łukasz Habaj i Daniel Dymurski stracili do najszybszych 7,8 sekundy.- Było w porządku. Auto jest dobre. Nie znam czasu, ale jestem zadowolony - mówił Scandola.- Było fantastycznie. Kibice byli bardzo zadowoleni. To dobry dzień dla mnie - komentował Andreucci.- Wszystko jest w porządku. Bawimy się - informował Basso.- To dobry oes dla kibiców. Bawiliśmy się. Niektóre miejsca był bardzo śliskie - podsumował Kreim.- Na twardej mieszance było ciężko. Na pierwszym nawrocie prawie obracałem się. Było trudno, ale jest dobrze - mówił Magalhaes.- Nie mamy za sobą wielu odcinków w tym aucie, ale dobrze bawiliśmy się. Wydaje mi się, że uderzyłem w jedną z barier - relacjonował Ingram.- Ten oes jest lepszy niż zeszłoroczny. Mieliśmy czysty przejazd - informował Habaj.fot. FIA ERC
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze