Griazin powiększa przewagę

Kierowca Skody, mimo obrotu, był o 0,5 sekundy szybszy od Chrisa Ingrama i o 2,3 sekundy lepszy od Fabiana Kreima. Czwarty czas zanotowali Łukasz Habaj (+4,7) i Fredrik Ahlin (+4,7).- Obracaliśmy się i staliśmy na odcinku. Samochód wcześniej uderzył w  szczyt. Wydaje mi się, że mieliśmy błąd w notatkach - informował Griazin.- Obracaliśmy się w połowie odcinka i uderzyłem w skarpę - tłumaczył Ingram.- Nie miałem żadnego momentu. Droga jest w złym stanie - mówił Kreim.- To był dość dobry oes dla nas. Nie mieliśmy problemów. Czas wygląda dobrze. Staraliśmy się być ostrożni. W niektórych partiach musiałem hamować, ponieważ było ślisko - relacjonował Habaj.- Popełniliśmy błąd. Nie mieliśmy dobrego tempa. Jest dość podstępnie. Nie jestem zadowolony - mówił Ahlin.Drugą piątkę otworzył Eyvind Brynildsen (+5,7). Norweg za swoimi plecami zostawił Filipa Maresa (+13,1), Laurenta Pelliera (+13,6), Nikiego Mayra-Melnhofa (+16,9) i Rhysa Yatesa (+20,2).- Dobrze bawimy się, ale jest za szybko. Nie czujemy się pewnie. Mam nadzieję, że pod koniec weekendu będzie lepiej. Możemy poprawić się - komentował Brynildsen.- Czas nie jest dobry. Musimy poprawić naszą wydajność. Wiemy, że możemy być lepsi - podsumował Mares.- To był dobry oes. Czuję się pewnie. Może to za szybki oes dla nas. Jechaliśmy na odcięciu - komentował Pellier.- To bardzo szybka pętla. Traciłem swoją pewność siebie. Na wąskich partiach muszę jechać bardziej czysto. Uczymy się - mówił Yates.Po dwóch oesach czołową szóstkę tworzą Griazin, Ingram (+3,5), Kreim (+10,7), Ahlin (+11,2), Habaj (+12,8) i Brynildsen (+14,1).fot. FIA ERC