Griazin wypadł z trasy

Do mety próby nie dotarł Antonin Tlustak, który uszkodził układ kierowniczy.Drugi przejazd odcinka Kalo Chorio 2 najszybciej pokonał Nasser Al-Attiyah. Sędziowie ze względu na unoszący się kurz postanowili puszczać załogi na trasę co trzy minuty. Drugi czas należał do Kajetana Kajetanowicza (+14,3), a trzeci do Bruno Magalhaesa (+24,8). Czwarty był Murat Bostanci (+31,9).- Dobrze. Atakowałem w niektórych miejscach, ale raczej zachowywałem ostrożność - informował Kajetanowicz.- Mam uszkodzony zderzak, ponieważ jest miejsce na trasie, które było bardzo zniszczone. Wszystkie samochody mają problemy. Będzie sporo kapci - zapowiadał Magalhaes.- Nie widziałem Antonina Tlustaka. Tym razem nie złapałem kapcia, ale są partie bardzo kamieniste i piaszczyste - relacjonował Bostanci.- Jestem zaskoczony warunkami na tym odcinku. Mamy szczęście, że nic nie uszkodziliśmy. Jest sporo kamieni. Byłem ostrożny. Piasek jest głęboki i są podbicia, a nie chciałem uszkodzić auta - informował von Thurn und Taxis (+1:03,9).- Na piasku jest trudno. W niektórych miejscach jest głęboki. Staram się utrzymać swoje tempo. Może jutro mocniej zaatakuję - zapowiadał Remennik (+1:20,5).- Nie jest lepiej, jest gorzej. Jest bardzo piaszczyście i nie ma przyczepności. Kamienie wychodzą na wierzch - mówił Denktas (+1:35,9).- Droga jest zniszczona. Pojawiło się wiele kamieni - komentował Melegari (+2:07,8).W klasyfikacji generalnej Al-Attiyah ma za sobą Kajetanowicza (+31,0), Magalhaesa (+1:41,8), Timotheou (+1:54,8) oraz Tsouloftasa (+2:35,1).fot. FIA ERC