Grönholm kończy karierę

39-letni Grönholm, zwycięzca 30 rund WRC, dwukrotny mistrz świata i aktualny lider punktacji, powiedział, że decyzja była trudna, ale czas jest właściwy, bo zawsze chciał przerwać starty w momencie, gdy jest jeszcze na rajdowym szczycie.

Ojciec Marcusa, Ulf "Uffe" Grönholm dwukrotnie sięgnął po tytuł mistrza Finlandii. Zginął tragicznie na treningu przed Hankiralli w lutym 1981 roku. Również kuzyn Marcusa, Sebastian Lindholm wiele osiągnął w tym sporcie i właśnie awansował do fabrycznego teamu Suzuki.

Marcus próbował sił w motocrossie, lecz ten rodział kariery przerwała kontuzja. Startuje w rajdach od 1987 roku. W 1991, Celicą GT-Four został mistrzem Finlandii w "dużej" grupie N, a potem, również za kierownicą Toyoty, cztery razy sięgał po prymat w "dużej" grupie A. Późno trafił do mistrzostw świata. Nie licząc występów w domowym Rajdzie 1000 Jezior oraz w Svenska Rallyt, dopiero w 1995 roku pokazał się w Rajdzie Portugalii. Fabryczny kierowca Toyoty, Peugeota i od 2006 roku - Forda, Marcus posiada w dorobku dwie pierwsze lokaty w punktacji (2000, 02), drugą (06), trzecią (05), czwartą (01), piątą (04) i szóstą (03).

42-letni Timo Rautiainen tworzy załogę z Marcusem nieprzerwanie od 1995 roku. Po raz pierwszy pilotował szwagra w 1990, a potem miał dłuższą przerwę w startach.

- Była to dla mnie niezwykle trudna decyzja - powiedział Marcus. - Rajdy są moim życiem od tylu lat, że będę się czuł dziwnie, kiedy w styczniu nadejdzie Rajd Monte Carlo, a mnie tam nie będzie. Ale to właściwy moment, żeby zakończyć karierę. Zawsze pragnąłem przerwać starty wtedy, gdy będę jeszcze na tyle szybki, żeby wygrywać rajdy. Nie chciałem opóźnić tej decyzji do chwili, gdy nie będę mógł już odnosić zwycięstw.

To pozwoli mi spędzić więcej czasu z żoną i trójką dzieci. Rodzina w pełni wspierała mnie przez całą moją karierę i chciałbym jej za to podziękować. Bez ich poparcia nie osiągnąłbym tych wszystkich sukcesów. Teraz, gdy decyzja została podjęta, zamierzam się skoncentrować na pozostałych pięciu rundach obecnego sezonu. Prowadzimy zarówno w klasyfikacji kierowców, jak i producentów. Nie pragnę niczego więcej, jak tylko zakończyć karierę z kolejnym tytułem.