Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Grzyb z nowym pilotem

Grzegorz Grzyb i jego nowy pilot Przemysław Zawada testowali wczoraj Fabię S2000, którą załoga Rufa Sport pojedzie w 7 Valvoline Start Auto Rally.

Pierwsza runda mistrzostw Węgier i Słowacji rozpoczyna się w piątek honorowym startem w Egerze. Na sobotę zaplanowano osiem oesów (trzy różne), a w niedzielę zakończą rywalizację dwie pętle z trzema odcinkami. Łączna długość oesów wynosi 162 km.

Miro Majláth rozmawiał po testach z Grzegorzem Grzybem

Grzegorz, rozpoczynasz nadchodzący sezon z nowym pilotem, Przemysławem Zawadą. Czy kiedyś jeździliście już razem?
Nie, w tym przypadku chodzi o zupełnie nowego pilota. Znamy się z Przemysławem od wielu lat, ale dzisiaj na testach on czytał opis w samochodzie po raz pierwszy w życiu.

Test to coś innego niż rajd. Interesują mnie twoje pierwsze wrażenia z tej współpracy.
Wszystko jest super. Na testach samochód pracował bez zarzutu więc myślę, że podczas rajdu też będzie w porządku.

Zmiana pilota to w rajdach bardzo ważna rzecz. Jak właściwie do tego doszło?
Nie trzeba widzieć w tym nic złego. Przemo Mazur to topowy pilot, przy którym wiele się nauczyłem. Razem wspięliśmy się aż na szczyt i w zasadzie już nic nowego nie mogłem się od niego nauczyć. Dziękuję mu za wszystko. Teraz przesunąłem go jako pomoc dla Macieja Rzeźnika, który w tym sezonie będzie jeździć samochodem w specyfikacji S2000 - i akurat Przemek może mu bardzo pomóc.

Dzisiaj po długiej przerwie znowu usiadłeś za kierownicą rajdowego samochodu. Jak było?
Super. Już nie mogłem się doczekać. Mamy samochód, którym jeszcze nie jeździłem. Nie jest to ta sama Fabia, którą startowałem w Koszycach, a zatem dzisiaj musieliśmy wszystko poustawiać. Ustaliliśmy nowy set-up i wszystko zostało ustawione tak, jak trzeba. Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszych testów.

W poprzednich dwóch edycjach, Rajd Eger był dla ciebie jak zaklęty. Z jakim nastawieniem jedziesz do Egeru?
Zdecydowanie chcę wreszcie osiągnąć metę. Wierzę, że to się nam uda. Trzymajcie za nas kciuki!

Fot. rufa-sport.sk

Fabia Grzegorza Grzyba

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kościuszko promuje Kraków
Następny artykuł Dwie Fiesty w Hiszpanii

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska