Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Kartka z kalendarza: Hołowczyc i Wisławski mistrzami Europy

28 września 1997 -  Ta data z pewnością zapisała się złotymi zgłoskami w historii polskiego sportu samochodowego.

Krzysztof Hołowczyc i Maciej Wisławski, zwyciężając 20 lat temu w Rajdzie Cypru, zdobyli upragniony tytuł mistrzów Europy!Po tytule wicemistrzowskim w 1995 i nieudanym sezonie 1996 (pożar Toyoty na Rajdzie Niemiec) w 1997 za sterami Subaru Imprezy z brytyjskiego Prodrive, Hołowczycowi udało się wygrać w trzech rajdach o wsp. 20 co przy wysokich lokatach w pozostałych rundach dało łącznie 1960 punktów i pewne pierwsze miejsce.Rajd Cypru rozegrany w dniach 26-28 września był ostatnią el. mistrzostw Europy wsp. 20. Po wygranym Rajdzie Elpa Halikidiki dla zespołu Stomil Olsztyn Mobil 1 Rally Team, start na Cyprze miał być tylko postawieniem kropki nad „i”. Podczas zapoznania z trasą okazało się, że będzie to jednak bardzo trudny rajd. Kręte i wyboiste trasy, dużo bardziej dziurawe niż te w Grecji, nie pozwalały nawet na najmniejszy błąd. Dodatkowo w treningowym samochodzie Hołka w czasie jazdy eksplodowała poduszka powietrzna raniąc mu delikatnie rękę. Z najgroźniejszych rywali olsztynianina na starcie w Nikozji zabrakło Włocha Zenere. Przyjechał za to Grek Kirkos w Escorcie WRC i Rosjanin Bałdykow w Escorcie Gazpromu.Już wyniki pierwszych prób rozegranych w nocy pokazały, że ciężko będzie dotrzymać kroku polskiej załodze. Sensacją okazał się młody Fin Toni Gardemeister. Protegowany samego Juhy Kankkunena, szalał za kierownicą Lancii Delty HF Integrale i po nocnych oesach zajmował drugie miejsce ze stratą 42s do liderów. Drugi etap to dalszy ciąg bezbłędnej jazdy Polaków i szarży młodego Fina, który już na pierwszym oesie dachował i spadł na dalekie miejsce. Zreanimowana Lancia Finów ostatecznie odmówiła współpracy po kolejnej kraksie na 8 oesie. Z rywalizacji odpadł też Kirkos, którego znowu pokonała awaria silnika w jego Escorcie. O wielkim pechu mógł mówić też Bałdykow. Jego Ford Escort zepsuł się na przedostatniej próbie pozbawiając go drugiego miejsca w rajdzie i sensacyjnego tytułu drugiego wicemistrza Europy. Z kolei Hołowczyc bezbłędnie pilotowany przez Wisławskiego pewnie dowiózł zwycięstwo w „europejskim Safari” wygrywając wszystkie oesy i poprawiając kilka rekordów ustanowionych przez Armina Schwarza w 1996 roku. Drugi na mecie, lokalny kierowca i lider mistrzostw Cypru, Andreas Tsouloftas stracił do Polaków prawie 14 minut!Po 26 latach tytuł mistrzów Europy znowu trafił do Polski. W 1971 roku po raz ostatni sięgnął po niego Sobiesław Zasada. Potem najbliższy zdobycia tytułu najlepszego kierowcy starego kontynentu był nieodżałowany Marian Bublewicz, który w 1992 zdobył tytuł wicemistrzowski. Hołowczyc z Wisławskim w roku 1997 wystartowali jeszcze w legendarnym rajdzie Network Q RAC Rally, ostatniej rundy mistrzostw świata.Piotr Furmanfot. holowczyc.eu 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Higgins pokonał Atkinsona
Następny artykuł WRC z przodu

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska