Kobus stracił rywali
Hermen Kobus i Erik de Wild czwarty raz z rzędu zdobyli komplet punktów w mistrzostwach Holandii.
Załoga Fabii z Kobus Tuning triumfowała w 31 edycji GTC Rally. Rajd z bazą przy lotnisku w Bredzie, 12 oesami o łącznej długości 152 km, był zaliczany do Benelux Rally Trophy, a także holenderskiego Eurol R5 Rally Challenge.
Początkowo Kobus rywalizował z Bobem de Jongiem w Hyundaiu i Hansem Weijsem juniorem w Fieście. Po pierwszej pętli z trzema oesami dzieliły ich 3 sekundy. Rywale Kobusa przeżyli dramat na początku odcinka Breda Airport 2. Hyundai i Fiesta wpadły w dużą wyrwę na drodze.
- Ostrzegano mnie przed wyrwą, ale ona była zaraz na początku odcinka - mówił Hans Weijs Jr. - Ten oes nie powinien zostać rozegrany, bo to niszczyciel dla samochodów. Mamy uszkodzony silnik...
- Uszkodziliśmy chłodnicę i gdy przegrzał się silnik, zjechałem na pobocze - opowiadał Bob de Jong. - Szkoda dla rajdu, bo ten szutrowy fragment z pewnością niczego nie wnosił. To mogła być fajna i ekscytująca walka.
Kobus stracił 15 sekund po błędzie na hamowaniu, ale nie miał już rywali. W nocy po awarii sprzęgła w Lancerze Pieta van Hoofa, drugie miejsce przejął Kevin van Deijne. Przed Melissą Debackere, jako czwarty finiszował Esben Hegelund, który spóźnił się na samolot, dotarł do Bredy w sobotę nad ranem i zaliczył skrócony rekonesans.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze