Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Kwalifikacje dla Łukjaniuka

Aleksiej Łukjaniuk i Aleksiej Arnautov popisali się najlepszym czasem na odcinku kwalifikacyjnym Rajdu Barum i to rosyjski kierowca jako pierwszy będzie wybierał pozycję startową do jutrzejszych zmagań.

Zawodnicy korzystający z Fiesty R5 o 0,512 sekundy pokonali fabryczną załogę Skody: Kopecky'ego i Dreslera. Trzeci czas uzyskał duet Pech/Ehel (+3,097).- Jestem zaskoczony, ponieważ nie pojechałem na maksimum. Nie jest źle - podsumował Łukjaniuk.- To dobry poranek, ale wydaje mi się, że mam kapcia. Czas powinien być lepszy - komentował Kopecky.- Było dobrze, ale jest bardzo ślisko - relacjonował Pech.Za czołową trójką znaleźli się mistrzowie Europy: Kajetanowicz i Baran (+3,354). Załoga Lotos Rally Team jako jedyna z polskich duetów będzie miała możliwość wyboru pozycji startowej do jutrzejszej rywalizacji. Piąty czas uzyskał Kostka i Kucera (+3,415), a szósty należał do Suareza i Carrery (+3,927).- Ten odcinek ma bardzo dużo wyboi i jest dość wąski. Zmieniliśmy ustawienia po pierwszym przejeździe. To typowy oes dla Rajdu Barum - mówił Kajetanowicz.- Zachowałem ostrożność. Nie chciałem mieć problemów. Było w porządku - informował Kostka.- Nie jest źle. To nie jest zły czas. Wszyscy walczą o zwycięstwo - mówił Suarez.Czołową dziesiątkę uzupełnił załogi: Cerny/Cernohorsky (+4,305), Koci/Schovanek (+4,333), Magalhaes/Magalhaes (+4,581) oraz Valousek/Havelkova (+4,792).- To był dobry oes. Popełniłem kilka błędów. W porównaniu z moim poprzednim przejazdem byłem bardziej agresywny - informował Cerny.- Było całkiem dobrze. Opony szybko przegrzewają się. Bawiłem się. Jazda sprawia mi radość - komentował Koci.- Było w porządku. Samochód działa dobrze. Wprowadziłem kilka zmian przed kwalifikacjami i jestem gotowy do uzyskiwania dobrych czasów na rajdzie - informował Magalhaes.- Bez błędów. Jesteśmy zadowoleni i wracam do Fabii - mówił Valousek.Prawo wyboru pozycji startowych wywalczyli także Kresta i Stary (+5,161), Odlozilik i Turecek (+5,232), Griazin i Fedorov (+5,355), Griebel i Kopczyk (+5,391) oraz Bouffier i Panseri (+5,547).- Było w porządku. Są podstępne i śliskie partie. Jest bardzo ciężko, ale zobaczymy, co się wydarzy - komentował Kresta.- To bardzo trudny odcinek. Jest bardzo ślisko. Popełniłem duży błąd i miałem małą kraksę - informował Odlozilik.- Było w porządku. Mamy małe problemy. Miękkie opony nie były najlepszym wyborem - tłumaczył Griazin.- Uderzyłem w kamień i złapałem kapcia. To nie ma znaczenia. To nie jest kluczowy odcinek - mówił Griebel.- W porządku. To skomplikowany odcinek. W Polsce mieliśmy pewne problemy, ale nie przejmujemy się tym - mówił Bouffier.Szesnasty czas należał do Grzyba i Wróbla (+6,036). Siedemnasty był Habaj (+6,128) pilotowany przez Dymurskiego. Załoga Szeja/Szeja znalazła się na dwudziestym pierwszym miejscu.- Jest ciężko, ale rajd jest bardzo długi. Są tutaj bardzo dobrzy kierowcy, ale mam nadzieję, że będę mógł walczyć o dobre miejsce - komentował Grzyb.- Bez problemów. Byłem ostrożny. Jest trudno i staram się zachować spokój - mówił Habaj.- Jest ślisko. Mieliśmy kapcia na drugim treningu. Teraz byłem ostrożny - podsumował Szeja.W ERC2 Tibor Erdi zostawił za swoimi plecami Sergieja Remennika (+3,142) oraz Zelindo Melegariego (+6,275).- Miałem duży moment między drzewami. Było bardzo wąsko i brudno, ale staramy się. To dobry czas - mówił Erdi.W ERC3 czołową trójkę utworzyli Jari Huttunen, Chris Ingram (+0,881) oraz Aleks Zawada (+1,673). Jerzy Tomaszczyk (+10,095) był dziewiąty.- Było w porządku, ale nie jestem zadowolony z samochodu. Zobaczymy, co możemy zrobić - mówił Huttunen.- Jest bardzo ciasno. Samochód wszędzie podskakuje i to ogranicza moją pewność, ale znajdę ją na nowo. Jest bardzo szybko - komentował Ingram- Nie jest źle. Dobrze tu być. Kibice są szczęśliwi, co podoba mi się. Trzymajcie kciuki i będzie świetnie - mówił Zawada.- Dla nas to dopiero początek. Było jak na zapoznaniu. Jutro będzie wielka walka - zapowiadał Tomaszczyk.fot. FIA ERC

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Mówią przed Rajdem Kormoran
Następny artykuł Kalle szybszy od WRC

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska