Larsen zablokował oes
Frank Tore Larsen pilotowany przez Torsteina Eriksena rozbił swoją Fiestę R5 na pierwszym przejeździe odcinka Tronqueira i zablokował trasę próby.
Oes został wstrzymany i został wznowiony po bliko 50 minutach przerwy. Norweg zajmował dziewiąte miejsce w klasyfikacji generalnej Rajdu Azorów.Blisko 22-kilometrowy oes Tronqueira 1 najszybciej pokonał Aleksiej Łukjaniuk, który popełnił jeden błąd na odcinku. Drugi czas zanotował Bruno Magalhaes (+6,3), a trzeci był Ricardo Moura (+7,2). Czołową piątkę uzupełnili Węgrzy: David Botka (+12,1) i Norbert Herczig (+13,1). Szósty był Hubert Ptaszek (+15,2).- Obracałem się na odcinku. Pedał hamulca jest bardzo miękki i nie mogłem poprawnie używać go w zakrętach. Wypadłem na miękki grunt - mówił Łukjaniuk.- Uszkodziłem tylny dyferencjał. Teraz chcemy przejechać superoes i na serwisie wymienić go - informował Magalhaes.- Obracałem się i uderzyłem w coś tyłem. Mieliśmy szczęście, że nie złapaliśmy kapcia - relacjonował Moura.- Było dobrze. Samochód nadal przegrzewa się - informował Botka.- Było w porządku. Mam dość dobre wyczucie. Jesteśmy tutaj pierwszy raz, ale czuję się pewnie. Jestem zadowolony - podsumował Herczig.- Przyczepność zaskoczyła mnie. Była bardzo słaba. W wąskich partiach było trudno - mówił Ptaszek.- Było w porządku. Nie podejmuję ryzyka. Jest bardzo wąsko i technicznie. Starałem się pojechać czysto, ale byłem zbyt ostrożny - komentował Koci (+15,5).- Było w porządku. Chcieliśmy pojechać stabilnie i czysto. Prawie jesteśmy pierwszą załogą na trasie, więc nie jest łatwo - informował Ahlin (+16,5).- To bardzo podstępny oes. Czasami jest bardzo ślisko i wąsko. Popełniłem dwa małe błędy - komentował Kreim (+16,7).- Popełniłem błąd w drugim zakręcie. Zatrzymałem się i straciłem trochę czasu. Nie jest dobrze - mówił Loubet (+18,3).- Jest bardzo ślisko i mocno się ślizgałem. Straciłem pewność siebie. Byłem blisko dwóch obrotów - komentował Teodosio (+18,5).- Straciłem wspomagania kierownicy na siedem kilometrów przed metą. Jestem wykończony - tłumaczył Habaj (+25,7).- Było w porządku. Miałem dobry rytm - mówił Fontes (+26,8).- W połowie odcinka złapałem kapcia - tłumaczył Ingram (+27,4).- Na tym odcinku jechałem bezpiecznie, ponieważ jesteśmy na drugim miejscu w naszych mistrzostwach, co jest dobre dla nas - informował Rego (+34,7).- Było źle. Popełniłem dwa błędy. W porządku, uczymy się samochodu i mieliśmy trochę zabawy - komentował Pellier (+37,0).- Teraz jesteśmy pierwsi na trasie. Frank rozbił się, a potem dogoniliśmy kierowcę Hyundaia - mówił Yates (+1:45,9).W klasyfikacji drugiego etapu czołową siódemkę tworzą Łukjaniuk, Moura (+9,9), Magalhaes (+31,5), Herczig (+36,6), Kreim (+40,5), Koci (+40,7) i Habaj (+44,0). Ósmy jest Ptaszek (+45,3).W klasyfikacji generalnej czołową piątkę tworzą Łukjaniuk, Moura (+31,7), Magalhaes (+1:03,9), Ingram (+1:33,4) i Koci (+1:36,7). Szóste miejsce zajmuje Ahlin (+2:24,9), a o siódme walczą Rego (+4:03,6), Habaj (+4:05,2), Herczig (+4:07,2) i Botka (+4:16,4).fot. FIA ERC
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze