Latvala kontynuuje zwycięski marsz

Fin tym razem popisał się najlepszym czasem na drugim przejeździe próby Saalahti. 0,7 sekundy do zespołowego kolegi stracił Esapekka Lappi, a trzeci czas należał do Teemu Suninena (+1,0).- To dobry start popołudnia. To był niemal perfekcyjny oes. Tylko jeden zakręt mogłem pojechać lepiej - podsumował Latvala.- Jechałem szybko, a czas jest zły. Nie rozumiem tego. Byłem na limicie, ale nie miałem żadnych momentów, dlatego jestem zaskoczony, że jest tak źle - mówił rozczarowany Lappi.- W porządku. Mogłem znaleźć jeszcze kilka dziesiątych sekundy, ale ciężko było jechać szybciej. Jeśli nadal będę się starał i unikał błędów to będzie dobrze - mówił Suninen.Cwartym czasem popisali się Ott Tanak (+1,2) i Thierry Neuville (+1,2). Szósty rezultat należał do Craiga Breena (+1,4), a siódmy do Elfyna Evansa (+1,7).- Wszystko w porządku. To bardzo krótki oes. Bez problemów. To był czysty przejazd - relacjonował Tanak.- Przyczepność jest dużo lepsza i samochód pracuje całkiem dobrze. Lepiej prowadzi się - informował Neuville.- Zajęło to trochę czasu, ale teraz lepiej czuję przyczepność - relacjonował Breen.- Nie było perfekcyjnie. Samochód kilka razy chciał obrócić się - mówił Evans.Dziesiątkę skompletowali Juho Hanninen (+2,0), Mads Ostberg (+2,2), Dani Sordo (+2,9) oraz Kris Meeke (+2,9).- Nic specjalnego. Panują dobre warunki i jest naprawdę dobrze - komentował Hanninen.- Wszystko jest w porządku. Samochód wygląda dobrze. Hamulce działają - mówił Ostberg.- To tylko krótki oes. Jedziemy dalej i zobaczymy, co się wydarzy - komentował Meeke.- Znamy ten oes nieco lepiej. W niektórych miejscach jest ślisko. Nie ma dużej zmiany - mówił Sordo.W klasyfikacji generalnej Latvala ma 8,5 sekundy przewagi nad Lappim. W walce o trzecie miejsce Hanninen (+59,8) wyprzedza Suninena (+1:00,2). Piąty jest Evans (+1:05,9), szósty Breen (+1:15,6), a siódmy Neuville (+1:35,6).W WRC2 czołowa trójka nie uległa zmianie. Jari Huttunen ma ponad półtorej minuty przewagi nad Quentinem Gilbertem. Blisko trzy minuty straty do lidera klasy ma Tom Cave.fot. TGRWRT