Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Latvala na podium

Jari-Matti Latvala wygrał czwarty oes z rzędu w Rally Argentina i odebrał trzecie miejsce Jewgienijowi Nowikowowi.

Przed Power Stage dzieli ich 4,9 sekundy. Na Mina Clavero - Giulio Cesare 2, Nowikow stracił 8,3 s do rywala z VW. Dani Sordo, czwarty za Mikko Hirvonenem, awansował na ósmą lokatę w łącznych wynikach.- Trwa wielka walka - mówił Jari-Matti Latvala. - Niestety nie wiem, jak przebiega, bo nie widzę międzyczasów. Szkoda... Jeżeli Jewgienij będzie ode mnie szybszy, to jest szybszy i nic na to nie poradzę. Silnik trochę się przegrzewał, poza tym było dobrze.- Starałem się mocno cisnąć, jechałem na maksimum - zapewniał Jewgienij Nowikow. - Nie mamy problemów z samochodem.- Nie było tak źle - uznał Mikko Hirvonen. - Starałem się zaoszczędzić opony na następny odcinek. Liczę na Power Stage. Samochód jest naprawdę dobry.- Jest znacznie bardziej dziurawo niż w pierwszym przejeździe - ocenił Dani Sordo. - Samochód podskakiwał i łatwo można było wpaść na jakiś kamień.Sebastien Ogier uzyskał piąty czas. - Jest OK. Mogę tylko potwierdzić, że to g... odcinek. Być może jest ładny do spacerów dla kibiców.- Nie jest łatwo - przyznał Andreas Mikkelsen. - Liczyłem, że odrobię trochę czasu do Sordo, ale to wymagałoby dużego ryzyka.Sebastien Loeb oddał Latvali 27 sekund. - Nie było żadnych dramatów. Starałem się ich uniknąć. Jest bardzo dziurawo, dużo kamieni. Jechałem ostrożnie. To najgorszy odcinek rajdu - jak co roku.- Jechałem na luzie - informował Thierry Neuville. - Mam kłopoty z setupem samochodu. Nie mogę jechać tak, jakbym chciał. Samochód wszędzie skacze. Nie ma trakcji, nie da się skręcać.- Jest absolutnie okropnie, bardzo dziurawo, bardzo trudno - narzekał Mads Østberg. - Nie da się jechać żadnym rytmem. Powinienem mocniej cisnąć - tak byłoby lepiej dla opon i dla mojej pewności.- Jest bardzo, bardzo dziurawo - wtórował kolegom Martin Prokop. - Wyczuwałem uderzenia na kierownicy. Starałem się utrzymać tempo w tych warunkach,. Było bardzo zdradliwie.

Fot. VW

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Grzyb rządzi w Preszowie
Następny artykuł Przeszedł do legendy

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska