Loeb kontra reszta stawki

Po zimowych zmaganiach z trasami Rajdu Monte Carlo i Szwecji przyszedł czas na walkę na dużej wysokości nad poziomem morza oraz w wysokich temperaturach, co stanowi wyzwanie nie tylko dla kierowców, ale także samochodów.Od czasu dołączenia do mistrzowskiego kalendarza tylko raz Rajd Meksyku nie znalazł się w WRC (2009). Rekordzistą imprezy jest Sebastien Loeb, który wygrywał sześciokrotnie. Swoje triumfy odnosił on w latach 2006-2012 i w tym roku ma szansę na ustrzelenie siódmego zwycięstwa. Francuz powraca na pokład Citroena. Zeszłorocznego zwycięstwa będzie bronił Kris Meeke, który z pewnością zapamięta zeszłoroczny Power Stage, na którym lawirował pomiędzy cywilnymi samochodami na przydrożnym parkingu. Na liście zwycięzców można znaleźć także Jari-Matti Latvalę, Sebastiena Ogiera, Pettera Solberga i Markko Martina. W 2003 roku, gdy rajd nie stanowił jeszcze rundy mistrzostw świata, na drugim miejscu zmagania zakończyła załoga Janusz Kulig/Jarosław Baran w Mitsubishi Lancerze Evo VI. Polacy ulegli wówczas o 28 sekund duetowi Ligato/Garcia w siódmej ewolucji Lancera. W rajdzie z rangą WRC najlepszy polski wynik uzyskał Michał Kościuszko pilotowany przez Macieja Szczepaniaka. Na pokładzie Suzuki Swifta S1600 wywalczyli oni dziesiąte miejsce w klasyfikacji generalnej, trzecie w JWRC w 2008 roku. Juniorską rundę wygrał wówczas Sebastien Ogier.Na tegorocznej liście zgłoszeń pojawiło się jedenaście załóg w autach klasy WRC. Trio M-Sportu tworzą Ogier, Evans i Suninen. Barw Hyundaia będą bronić Mikkelsen, Neuville i Sordo, a Toyoty Latvala, Lappi i Tanak. Do Citroenów wsiądą Kris Meeke i Sebastien Loeb, który zastąpi Craiga Breena. W WRC2 powalczy dziewięciu kierowców z Pontusem Tidemandem i Jari Huttunenem na czele. Swój sezon w barwach fabrycznej Skody rozpocznie Kalle Rovanpera.Tegoroczna trasa nieznacznie różni się od konfiguracji używanej w ostatnich latach. Zmagania rozpoczną się od kultowego odcinka w Guanajuato, a najdłuższym dniem będzie piątek. Kierowcy pokonają wówczas 157,68 km i dwa razy zmierzą się z najdłuższym w tegorocznej edycji imprezy oesem El Chocolate (31,44 km). Sobota to 140,35 km oesowych, a na niedzielę zaplanowano 46,46 kilometrów rywalizacji.