Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Łukjaniuk liderem po pętli

Aleksiej Łukjaniuk i Aleksiej Arnautov najszybciej w stawce FIA ERC pokonali odcinek Artenara 1 i pewnie przewodzą po trzech odcinkach specjalnych Rajdu Wysp Kanaryjskich.

Rosyjski duet na 23-kilometrowej próbie był lepszy od Griazina i Fedorova (+8,2), Suareza i Carrery (+10,7) oraz Loubeta i Landaisa (+11,0). Czołową piątkę zamknęła załoga Magalhaes/Magalhaes (+11,8).- To bardzo dobry oes. Głównie był suchy i dobrze dobrałem opony na pętlę. Jestem zadowolony z mojego tempa - podsumował Łukjaniuk.- To trudny oes. Jest kręty i ciężki dla opon. Na poprzednim odcinku miałem różne opony i jazda nie była łatwa - tłumaczył Griazin.- Byliśmy bardzo ostrożni. Niektóre partie są bardzo mokre. Chcieliśmy utrzymać auto na drodze - komentował Suarez.- Nie było tak źle, jak na poprzednich dwóch odcinkach, gdzie straciłem czas. Ślizgałem się i nie wiem, dlaczego - mówił Loubet.- W porządku. Byłem nieco zbyt bezpieczny w doborze opon. Czas nie jest zły, ale inni będą szybsi. W niektórych miejscach mam za miękkie ustawienia - informował Magalhaes.Drugą piątkę na odcinku otworzyli Grzyb i Wróbel (+12,1). Polski duet był szybszy od Kreima i Christiana (+12,7), Pelliera i Combe (+16,9) oraz Hercziga i Ferencza (+21,3). Dziesiątą lokatę wywalczyli Brynildsen i Eriksen (+22,7). Załoga Habaj/Dymurski (+24,6) była dwunasta, Zawada/Dachowski (+32,3) piętnasta, a Ptaszek/Szczepaniak (+32,4) szesnasta.- Teraz było w porządku. Start był czysty i suchy. W połowie odcinka jest nieco mokro, ale w porządku. Jedziemy dobrze. Czas jest niezły. Poprzedni oes był cały mokry. To rajdy - podsumował Grzyb.- Wydaje mi się, że byłem zbyt ostrożny na mokrych partiach, ale jest w porządku - informował Kreim.- Ten odcinek był trudniejszy niż poprzedni i starałem się oszczędzić opony. Było w porządku i jak na razie mamy dobry wynik - mówił Pellier.- Czasami byłem zbyt ostrożny. Starałem się oszczędzać opony. Mam dobre wyczucie - komentował Herczig.- Popełniłem błąd w doborze opon. Było bardziej mokro niż spodziewałem się, ale bawimy się - tłumaczył Brynildsen.- Było dobrze. Oes w większości jest suchy. Pod koniec straciłem hamulce. Wydaje mi się, że warunki będą dla każdego takie same - komentował Habaj.- Nie było dobrze. Myślałem, że opony będą lepsze. Mam małe problemy z hamulcami - mówił Monzon (+30,0).- To niesamowity samochód. Polecam go! Szkoda Chrisa [Ingrama-red.]. Mam nadzieję, że będzie z nim w porządku. Uczymy się samochodu. Teraz zmienimy ustawienia i może spróbujemy zaatakować - informował Zawada.- Trudno znaleźć właściwy balans. Na tym asfalcie musisz starać się, by nie zabić opon, ale jest w porządku. Przetrwaliśmy i wszystko jest pod kontrolą - podsumował Ptaszek.- Na poprzednim odcinku straciłem pewność siebie. Tutaj było lepiej. Prawie cały oes jest suchy. Było w porządku. Czas nie jest najlepszy, ale uczymy się - komentował Avcioglu (+43,9).- Jest bardziej sucho i mogłem jechać szybciej - informował Botka (+55,3).Po trzech odcinkach w klasyfikacji FIA ERC Łukjaniuk i Arnautov mają 15,3 sekundy przewagi nad Griazinem i Federovem. Kolejne pozycje zajmują Suarez/Carrera (+18,8), Pellier/Combe (+21,2) i Kreim/Christian (+23,1). Najwyżej sklasyfikowany polski duet: Grzyb/Wróbel (+51,4) jest na dwunastym miejscu. Za plecami byłych mistrzów Polski są Ptaszek i Szczepaniak (+1:00,1), Zawada i Dachowski (+1:00,4) oraz Habaj i Dymurski (+1:12,0).W stawce juniorów do lat 28 na wirtualnym podium znajdują się Nikołaj Griazin, Jose Antonio Suarez (+3,5) oraz Laurent Pellier (+5,9). Hubert Ptaszek (+44,8) jest szósty, a Aleks Zawada (+45,1) siódmy.Martin Sesks prowadzi w klasyfikacji juniorów do lat 27. Drugi Diogo Gago traci do Łotysza 1,8 sekundy, a trzeci Tom Kristensson 13,1 sekundy. W ERC2 Erdi ma za sobą Alonso (+22,5) i Remennika (+24,1). W ERC3 lideruje Florian Bernardi, który ma 12,1 sekundy przewagi nad Sesksem.fot. FIA ERC

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Łukjaniuk liderem, Grzyb w trójce
Następny artykuł Grzyb ponownie trzeci

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska