Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Łukjaniuk nie odpuszcza, trzeci czas Habaja

Aleksiej Łukjaniuk, który przewodzi stawce kierowców na trasach Rajdu Azorów, nie zwalnia tempa podczas drugiego etapu rywalizacji.

Rosjanin rozpoczął dzień od najlepszego czasu na ponad 21-kilometrowym oesie Graminhais 1. Za kierowcą Fiesty R5 sklasyfikowano Ricardo Mourę (+2,7) oraz Łukasza Habaja (+18,3). Kolejne lokaty wywalczyli Chris Ingram (+21,9), Norbert Herczig (+23,5), Fabian Kreim (+23,8), Bruno Magalhaes (+25,2) i Martin Koci (+25,2). Załogi na trasie zmagały się z gęstą mgłą.- Byłem dość ostrożny, zwłaszcza pod koniec odcinka. Zaciski hamulcowe zaczęły przeciekać - informował Magalhaes.- Dziś atakuję. Muszę to robić. Jest sporo mgły - relacjonował Moura.- Nie było źle. Warunki są zdecydowanie inne. Na początku odcinka nie miałem hamulców i popełniłem mały błąd - mówił Habaj.- To zupełnie inny rajd niż wczoraj. Przyczepność jest dużo lepsza - komentował Ingram.- Podobało mi się. Jest ciężko, ponieważ w niektórych miejscach przyczepność jest bardzo dobra i nagle znika - informował Herczig.- Było bardzo ślisko i miejscami była bardzo gęsta mgła. Miałem może dwa momenty, ale jest w porządku - podsumował Kreim.- Wyczucie nie jest złe, ale brakuje trakcji. Spróbowaliśmy innych mieszanek opon z przodu. Dziś musimy zarządzać ogumieniem - informował Magalhaes.- Bawiłem się i byłem zbyt ostrożny, zwłaszcza na hamowaniach, ale to był dobry oes - mówił Koci.- Widocznośc jest bardzo podstępna. Musieliśmy całkowicie liczyć na notatki, ale nie było źle - mówił powracający na trasy Hubert Ptaszek (+30,1).- To był bardzo trudny oes. Jest ślisko. Nie popełniłem żadnego błędu i nie było dramatów. To wszystko - komentował Ahlin (+30,5).- Wydaje mi się, ze źle wybrałem opony. Są za twarde - mówił Loubet (+30,6).- Było w porządku. Nie podejmowałem ryzyka. We mgle jest trudno, ale jest w porządku. Dziś przyczepność jest lepsza - oceniał Pellier (+39,1).- Na szczycie jest mgła i trudno atakować. Nadal tu jesteśmy - podsumował Yates (+39,6).- Jest bardzo ślisko. Nie jest łatwo, ale wszystko było w porządku - mówił Rego (+42,9).- Jest bardzo ciężko. Miałem kilka momentów. Chciałem dojechać do mety. Widoczność jest słaba i trudno utrzymać tempo - mówił Larsen (+45,3).- W połowie odcinka obracałem się i uderzyłem w coś. Silnik przegrzewa się - mówił Sousa (+1:15,6), który uszkodził lewy przód swojego Citroena.W klasyfikacji generalnej czołową piątkę tworzą Łukjaniuk, Moura (+24,5), Magalhaes (+57,6), Ingram (+1:06,0) i Koci (+2:08,4). Łukasz Habaj awansował na jedenaste miejsce. Do punktowanej dziesiątki traci 10,6 sekundy.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Szeja dziewiąty na testowym
Następny artykuł Larsen zablokował oes

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska