Łukjaniuk utrzymuje prowadzenie
Aleksiej Łukjaniuk po zanotowaniu czwartego czasu na blisko 29-kilometrowym oesie Rocca di Cave, utrzymał fotel lidera w Rally di Roma Capitale.
Rosjanin na odcinku był o 7,4 sekundy wolniejszy od Simone Campedelliego. Drugi czas uzyskał Nikołaj Griazin (+5,9), a trzeci był Giandomenico Basso (+6,6).- Chciałem zaatakować jeszcze mocniej. Podobało mi się. Na tym odcinku miałem rewelacyjne wyczucie - mówił Campedelli.- To trudny oes. Nie czułem się pewnie i komfortowo. Może opony przegrzały się - tłumaczył Griazin.- To był długi oes dla nas, samochodu i opon - mówił Basso.- Pierwszy raz jadę ten oes. Zrobiłem, co w mojej mocy - komentował Łukjaniuk.Drugą czwórkę na odcinku tworzyli Chris Ingram (+15,0), Paolo Andreucci (+16,2), Fabian Kreim (+16,4) i Bruno Magalhaes (+19,9). Dziesiątkę zamknęli Polacy: Grzegorz Grzyb (+20,0) i Łukasz Habaj (+21,6).- Naprawdę dobrze bawimy się, ale opony są za miękkie - informował Ingram.- To był czysty oes. Nie mieliśmy problemów na szutrze. Jedynie temperatura jest za wysoka - podsumował Andreucci.- Jest całkiem dobrze. Musimy dotrzeć do mety. Skupiam się na podium wśród juniorów do lat 28 - informował Kreim.- Samochód jest lepszy. Zobaczymy, co zrobią inni - komentował Magalhaes.- W porządku. Jesteśmy zadowoleni. Pozostały dwa odcinki do mety - mówił Grzyb.- To świetny oes. Ciężki dla opon i hamulców. Pod koniec zmagałem się z hamulcami - relacjonował Habaj.- To trudny oes. Wprowadziliśmy zmiany w ustawieniach. Traktujemy rajd jako testy. Czasami jest lepiej, czasami gorzej - mówił Ahlin (+27,1).- To był zły oes dla nas. Obracałem się na prawym nawrocie po starcie i musiałem zawracać - tłumaczył Nordgren (+48,8).W klasyfikacji generalnej Łukjaniuk ma za sobą Basso (+6,7), Grzyba (+54,7), Andreucciego (+56,8) i Kreima (+1:02,5).
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze