Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Mgła na odcinku

Na drugim przejeździe odcinka Artenara, który w swoich górnych partiach był zamglony, Aleksiej Łukjaniuk i Aleksiej Arnautov uzyskali najlepszy czas i umocnili się na fotelu lidera Rajdu Wysp Kanaryjskich przed dwoma superoesami kończącymi dzień.Załoga Fiesty R5 o 4,2 sekundy pokonała Griazina i Fedorova.

Oesowe podium ponownie wywalczył Grzyb i Wróbel (+9,8). Za Polakami sklasyfikowano załogi Kreim/Christian (+11,7), Loubet/Landais (+12,7) i Suarez/Carrera (+13,5).- W niektórych miejscach było niesamowicie. Czasami nic nie było widać. Opony są niewiarygodne. Pirelli są świetne. Będziemy atakować, ale nie chcę robić szalonych rzeczy - komentował Łukjaniuk.- Wydaje mi się, że straciłem trochę czasu we mgle. W niektórych miejscach mogłem być szybszy. Chcę kontynuować atak, ale nie za mocny i bez popełniania błędów - podsumował Griazin.- Podoba mi się ten oes. Jest ładny i długi. Mogliśmy zaatakować. W połowie odcinka pojawiła się gęsta mgła i zwolniłem. Straciłem 5-10 sekund - mówił Grzyb.- Walka jest zacięta. Ten oes jest bardzo podstępny. Na szczycie była mgła i miejscami nie było nic widać - relacjonował Kreim.- Po starcie popełniłem mały błąd i straciłem kilka sekund. Dogoniłem też samochód przed nami. Dwa razy musiałem zwolnić na odcinku - informował Loubet.- Na tym odcinku nie czułem się pewnie z moimi ustawieniami. Zobaczymy jak będzie jutro - komentował Suarez.Siódmy czas zanotowały duety Magalhaes/Magalhaes (+17,6) i Habaj/Dymurski (+17,6). Czołową dziesiątkę zamknęli Ares i Pintor (+22,2) oraz Pellier i Combe (+23,2). Ptaszek ze Szczepaniakiem (+36,1) znaleźli się na piętnastej pozycji. Zawada i Dachowski stracili ponad minutę.- Na poprzednim odcinku obracałem się. Szkoda. Na każdym popołudniowym oesie mieliśmy problemy z pop-off. Musimy znaleźć rozwiązanie - tłumaczył Magalhaes.- W połowie odcinka jest gęsta mgła, ale dla nas było w porządku. Nadal mamy wibracje w samochodzie, ale jest lepiej niż na pierwszej pętli - komentował Habaj.- To świetna walka. Staram się jechać jak najlepiej, ale czas nie jest dobry. Nie rozumiem tego. Może straciłem trochę czasu we mgle - podsumował Pellier.- To dobra zabawa. Samochód jest podsterowny. Wydaje mi się, że za mocno atakowałem. Poprawiamy się z każdym odcinkiem - mówił Brynildsen (+27,7).- Mamy pewne problemy z ustawieniami auta. Musimy znaleźć rozwiązanie - informował Ptaszek.- Na poprzednim odcinku pojechałem za szeroko i uderzyłem w krawężnik. Straciłem sporo czasu, ale jedziemy dalej - tłumaczył Zawada.Po sześciu odcinkach Łukjaniuk ma za sobą Griazina (+21,9), Suareza (+49,8), Kreima (+51,8), Loubeta (+1:01,6), Pelliera (+1:03,9) i Magalhaesa (+1:04,2). Czołową dziesiątkę zamykają Herczig (+1:14,4), Grzyb (+1:16,9) i Ares (+1:19,6). Habaj (+1:54,2) jest dwunasty, a Ptaszek (+2:12,5) czternasty. Zawada traci do lidera ponad trzy i pół minuty.Wśród juniorów do lat 28 Griazin ma za sobą Suareza (+27,9), Kreima (+39,9), Loubeta (+39,7) i Pelliera (+42,0). Szósty jest Ptaszek (+1:50,6), a siódmy Zawada (+3:10,6). Wśród juniorów do lat 27 czołową trójkę tworzą Sesks, Gago (+1,4) i Llarena (+3,5).W ERC2 Erdi ma za sobą Alonso (+27,1) i Melegariego (+2:52,8). Stawkę zamyka Remennik (+6:17,0). W ERC3 Bernardi ma 34,3 sekundy przewagi nad Sesksem.fot. FIA ERC

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Grzyb ponownie trzeci
Następny artykuł Campedelli liderem Targa Florio

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska