Mówią po etapie

Fin ma dwie sekundy przewagi nad Ottem Tanakiem i 17,8 sekundy nad Andreasem Mikkelsenem.TEEMU SUNINEN: - Czuję się niesamowicie. Pozycja lidera na koniec dnia jest wspaniała i możemy być zadowoleni z wykonanej pracy. Przed rajdem mieliśmy naprawdę dobre testy i zespół napierał we właściwą stronę. Dzisiaj jazda podobała mi się.OTT TANAK: - To był dzień pełen niespodzianek. Ostatni oes w głębokim śniegu nie był przyjemny, ale przejechaliśmy go. Mieliśmy mocną pierwszą pętlę, a po południu chcieliśmy przetrwać bez popełniania błędów.ANDREAS MIKKELSEN: - Dziś byliśmy dość konsekwentni i oszczędziliśmy opony. Jutro spróbujemy mocno zaatakować. Kierowcy przed nami mogą popełniać błędy, więc muszę być blisko.ELFYN EVANS: - Popołudnie było dużo lepsze niż poranek. Jestem zadowolony z tego, co osiągnęliśmy. Przed rajdem dużo pracowaliśmy nad samochodem i wszyscy możemy być z tego zadowoleni. Jutro będziemy atakować.ESAPEKKA LAPPI: - To był trudny dzień. Popełniłem wiele błędów. Warunki były ciężkie. Mam nadzieję, że jutro będę lepiej zarządzał oponami.THIERRY NEUVILLE: - Ostatni odcinek był pełen brei, a byłem pierwszym kierowcą na trasie. Nie miałem żadnej przyczepności. W sobotę będę atakował jak szalony z moją pozycją na drodze.KRIS MEEKE: - W pewnym sensie cieszę się, że tu jestem. Rano zmagaliśmy się z tempem, ale na drugiej pętli było lepiej. Zgasiłem silnik na Rojden, co kosztowało mnie 7-8 sekund. Walczyliśmy o pozycję na trasie i to frustrujące. Tutaj ma ona duże znaczenie.JARI-MATTI LATVALA: - Ogólnie to był świetny dzień. Walka była coraz cięższa i wiedziałem, że muszę rywalizować. Jednak w warunkach, które panowały i z oponami, które miałem atakowałem za mocno. To był mój błąd. Próbowałem jak najszybciej wyjechać z zakrętu, ale utknąłem. Gdyby tam było 5-6 osób straciłbym 20 sekund. Teraz wycofujemy się i wracamy jutro.fot. TGR WRC