Mówią przed Rajdem Baborowa

To na pewno bardzo pozytywnie wpłynie na całą rywalizację. Wygra ten kto najlepiej odrobi zadanie podczas zapoznania. Po onboardach wydaje się, że w ten weekend będzie bardzo szybko.  Rozszerzenie cyklu o kolejne rajdy to według mnie super pomysł, ponieważ dzięki temu rajdy są bliżej Podkarpacia, mojego miejsca zamieszkania. W Rajdzie Grodzkim miałem już okazję startować, więc dla mnie będzie to pewna przewaga pod względem znajomości terenów. Może kiedyś doczekamy takiego momentu, że Podkarpacie i Śląsk połączą siły i powstaną łączone mistrzostwa. Ponownie stajemy do rywalizacji w PPC, a walka w pucharze zawsze jest zacięta. W zeszłym roku czołowa piątek dojeżdżała do mety z różnicami liczonymi w sekundach i wszystko na to wskazuje, że będzie podobnie. Co prawda nie będzie w stawce dwóch mocnych zawodników, ale nadal pozostaje silny skład. Do tego dołączają nowe twarze, a Ci kierowcy też będą chcieli namieszać w wynikach. Nastroje w zespole przed sezonem są dobre. Myślę że jestem dobrze przygotowany, a w zimie pracowałem nad wytrzymałością i koncentracją. Z nowym pilotem nie mieliśmy okazji zrobić jeszcze dużo kilometrów, ale wiem, że jest doświadczony i wykona swoją pracę najlepiej jak potrafi. Cel na ten sezon jest jeden: walka o podium w każdym rajdzie. Wiem że na pewno nie pojawimy się na Rajdzie Śląska więc musimy tym mocniej „cisnąć”, żeby w klasyfikacji rocznej być na dobrej pozycji. Nie będziemy kalkulować tylko walczyć na każdym odcinku. W 1. Rajdzie Baborowa wspierać nas będą Haw-Med Centrum Medycyny Pracy, Tesla Spółdzielnia Socjalna, Racing Shop, HRX, Rosso Racing, Lizart studio reklamy i Buchti.pl Promotion. Do zobaczenia na odcinkach!

SZYMON ŻARŁOK: - Już dziś rozpocznie się dla mnie czwarty sezon startów w RSMŚl. Nie licząc testów, mam za sobą pięć miesięcy przerwy w startach więc głód jeżdżenia jest naprawdę duży. Naszą bronią na odcinki specjalne nadal będzie Honda Civic, nad obsługą, której będzie odpowiadać Damian Kargol ze swoją ekipą. Zostajemy więc z Krzyśkiem nadal w naszej „rajdowej rodzinie”. Ciężko mówić o celach na najbliższy sezon w momencie, gdy się jeszcze na dobre nie rozpoczął, ale na pewno będziemy walczyć o czołowe pozycje w klasie i damy z siebie wszystko, żeby być jak najwyżej. Jak na razie czeka na nas jednak duże wyzwanie – zupełnie nowy rajd i debiut na opolskich odcinkach specjalnych. W takiej konfiguracji początek sezonu zapowiada się niezwykle widowiskowo, a to nas jeszcze mocniej mobilizuje do walki. Dziękujemy naszym partnerom Kubala i QBL za pomoc w tym starcie. Trzymajcie mocno kciuki za całą stawkę i załogę #3.

ŁUKASZ GODULA: - Za nami zapoznanie i badanie kontrolne, więc administracyjną część rajdu. Czekamy więc na odcinki, a pierwsza porcja wrażeń już dzisiaj. Trasa zapowiada się naprawdę ciekawie i wymagająco. Będzie naprawdę szybko, a odcinki biegną przez takie tereny, że droga może być jutro mocno zabrudzona i śliska. Do tego wiele szczytów i ślepych zakrętów, więc prawdziwe rajdowe warunki. Wszyscy jedziemy tutaj po raz pierwszy więc tym więcej będzie wrażeń. Zmienił się skład PPC, więc też może być kilka niespodzianek. Odczuwamy duży głód jazdy, ale trzeba będzie podejść do tego rajdu z zimną głową. Początek sezonu to zawsze wiele niewiadomych, ale jesteśmy dobrze przygotowani i będziemy walczyć, żeby zacząć nowy sezon dobrym wynikiem. Mamy w tym roku mocne
wsparcie partnerów i zrobimy wszystko, żeby godnie ich reprezentować. Wspólnie z Bud-Tor, Autotest, GoWest i Quercu zapraszamy na otwarcie naszego rajdowego sezonu.

DAMIAN KARGOL (Car Speed Racing): - W dwóch tegorocznych startach obsługiwaliśmy po jedną załogę, ale teraz nasz sezon naprawdę nabiera tempa. Cztery samochody w stawce rajdu i Peugeot Arka w jeździe pokazowej – z takim składem w Baborowie zainaugurujemy Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Śląska 2018. W ten weekend nowy będzie nie tylko sezon, ale przede wszystkim cały rajd i jego odcinki specjalne. Tutaj żadna z załóg nie będzie mieć przewagi doświadczenia z poprzednich edycji, a kluczowe będą umiejętności i dopracowany opis. Asfaltowe odcinki zapowiadają się na bardzo szybkie i wymagające, z dużą ilością szczytów i krętych fragmentów, a do tego mamy jeszcze 800 metrów szutru. To mieszanka, która zapowiada weekend pełen wrażeń. W naszym składzie mamy załogi, które mogą walczyć o czołowe miejsca w rajdzie i w swoich klasach, a więc dla nas emocji nie zabraknie. Cieszymy się na kolejny rok współpracy z Szymonem Żarłokiem, Adamem Wrocławskim, Mateuszem Gołkiem i na pierwszy wspólny start z Sebastianem. W piątek dołączy do nas również Arek, a wszyscy liczymy na bardzo pozytywne otwarcie w RSMŚl. Zapraszamy na 1. Rajd Baborowa! (fot. Grzegorz Rybarski)

BARTOSZ KOWALSKI: - Nowy sezon zawsze budzi duże emocje. Nowi zawodnicy, trasy, czyste konta w punktacji i gra zaczyna się od początku. Dla mnie dużym sukcesem jest już fakt, że startuję w Rajdzie Baborowa i kontynuuję zeszłoroczną przygodę z Mistrzostwami Śląska. Teraz liczę na dobrą koncentrację i czystą jazdę do mety. Jestem bardzo ciekawy trasy, która dla wszystkich jest nieznana i może sprawić niespodziankę. Poza tym reszta po staremu, Astra GSi i legenada-pilot na prawym czyli Marek "Kaczor" Kaczmarek. Do zobaczenia na trasie.

MICHAŁ KWIECIŃSKI: - Czas płynie bardzo szybko, więc pierwsza runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska przyszła jakoś znienacka. Liczę na duże emocje od startu do mety. Auto jest dobrze przygotowane, a my postaramy się je jak najlepiej wykorzystać. Chcę od samego początku złapać wyczucie opony i technicznie jechać cały rajd. Trenowaliśmy co nieco na Torze Łódź, który wspiera nas w tym sezonie. Nasze auto hamuje dzięki pomocy chłopaków z Pizza Brakes. To fajni, zaangażowani ludzie, którzy znają się na rzeczy. Zapraszam wszystkich kibiców na Rajd Barborowa! Oprócz ładnej pogody, z pewnością nie zabraknie emocji i dobrego widowiska.

SEBASTIAN DWORNIK: - Po zimowej przerwie nie mogę się doczekać pierwszego startu. Ostatnio pochłonęły mnie obowiązki związane z pracą i innym hobby. Minione tygodnie są bardzo intensywne zarówno dla mnie, jak i dla Michała. Mimo że nie pojechaliśmy testowo planowanego rajdu w marcu, to mam nadzieję, że treningi okażą się owocne i pokażemy płynną jazdę oraz dobre tempo. Dobrze, że organizuje się nowe rajdy. Ten powinien być ciekawy pod względem tras i rywalizacji. Warto zwrócić uwagę, że pomimo iż kilku kolegów nie startuje w tym roku w cyklu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska, to przybyło wiele nowych załóg, które będą chciały powalczyć o tytuł. Kilku szybkich kierowców przesiadło się również do mocniejszych samochodów, co nie ułatwi nam zadania. Z racji na dłuższą przerwę chcemy w pozytywnych humorach ukończyć ten rajd. Wyniki zostawiamy na drugim planie.

JACEK POLOK: - Cieszę się bardzo na powrót do startów. Minęło prawie pół roku od mojego ostatniego występu na rajdach, ale w tym czasie bynajmniej, nie odpoczywałem od treningów.  Tym razem startujemy w całkiem nowym rajdzie, a jego trasy zapowiadają się bardzo ciekawie. Dodatkowo będzie to dla mnie okazja do zgrania się z przebudowaną, nową Fiestą R200. Rajd Boborowa zapowiada się niesamowicie ciekawie i będzie doskonałą rozgrzewką przed Świdnickim. Na fotelu pilota zasiądzie niezawodna Kasia Pytel – Majkowska. Serdecznie zapraszamy wszystkich naszych kibiców, na pewno nie zabraknie emocji rajdowych. Dziękujemy naszemu sponsorowi firmie Soprema producentowi Sopranature i Alsan oraz zespołowi PZ Racing za przygotowanie samochodu.