Nivette trzeci po pętli

Nikołaj Griazin wyprzedził Egona Kaura (+3,3), Olivera Solberga (+4,5), Wałerego Gorbana (+4,5), Georga Grossa (+8,6) i Filipa Nivette (+9,9). Nivette i Kamil Kozdroń awansowali na trzecie miejsce w łącznych wynikach - za Griazina i Solberga.

- Warunki na drodze nie są dobre i trudno jest cisnąć - mówił Nikołaj Griazin na mecie oesu. - Po hopie źle wylądowaliśmy, wpadliśmy w bandę i straciliśmy kilka sekund. Filtr powietrza zapchał się śniegiem. Jazda nie jest zbyt dobra.

- Wyczucie jest OK, ale życzyłbym sobie więcej szczęścia. Mamy trochę kłopotów - powiedział Egon Kaur. - Poprzedni odcinek był katastrofą. Nie jechało się fajnie. Na tym oesie panowały lepsze warunki.

- Nie jest zbyt dobrze - stwierdził Oliver Solberg. - Coś się poluzowało w układzie kierowniczym. W nic nie uderzyłem. Silnik nie pracuje czysto. Musimy to sprawdzić w serwisie.

Wałery Gorban opowiadał o przygodzie na OS2. - Wpadliśmy do rowu i bardzo długo nas wyciągano. Walka się zakończyła. Teraz jedziemy już tylko dla frajdy. 

- Jest bardzo, bardzo trudno - uznał Georg Gross. - Pozostajemy na drodze i czegoś się uczymy. Trudno jest jechać szybko.

- Było całkiem dobrze - ocenił Filip Nivette. - Jesteśmy zadowoleni i mamy dużo frajdy. Griazina nie dogonimy, ale zamierzam cisnąć na drugiej pętli.

Roland Murakas spadł na czwartą lokatę. - Zgasiłem silnik w wyjątkowo miękkim miejscu. Straciliśmy 5-6 sekund. I tak było lepiej niż na poprzednim odcinku.