Nowa Zelandia - zakończenie

Colin McRae jako pierwszy znalazł się w kłopotach, wykręcając bąka swoim Focusem i walcząc ze mechanizmem zmiany biegów na odcinku 19. Burns był najszybszy, wyprzedzając o 4,4 sekundy Gronholma. McRae'a widziano ciężko pracującego nad swoim pojazdem przed rozpoczęciem następnego OS-u, prawdopodobnie w wyniku czego osiągnął on najlepszy czas na odcinku 20. Wszystko sprzysięgło się za to przeciw ekipie Subaru. Najpierw Burns meldował usterkę układu wspomagania, na mecie odcinka "olej był wszędzie". Impreza odmówiła startu na drodze dojazdowej przed odcinkiem 21. Jednocześnie wybuchł pożar w samochodzie Kankkunena. Aczkolwiek nie jest to jeszcze potwierdzone, ale Fin prawdopodobnie ukończył etap, po którym jego samochód również nie odpalił ponownie na odcinku dojazdowym. Obaj wycofali się z rajdu. W ciągu kilku minut Burns stracił szanse na umocnienie swej przewagi w MŚ, a Subaru musiało pożegnać się z tak ważnymi punktami w klasyfikacji producentów. Odcinek 19 mógł się okazać ostatnim dla Gronholma po tym, jak uderzył on w bandę uszkadzając lekko przód samochodu, a jego dwieście-szóstka prawie dachowała. McRae, najszybszy również na etapie 22, wyprzedził Gronholma o 16.7 sekundy pewnie zmierzając ku ostatnim odcinkom. Mając jedynie 16 kilometrów do końca, Szkot czekał tylko na bezpieczny finisz i swoje sześć punktów. "Po pierwszym dzisiejszym odcinku nie było źle" - powiedział zadowolony Gronholm na mecie ostatniego OS-u. "Byłem raczej pewny, że cały czas możemy prowadzić. Miałem małe wątpliwości przy pierwszym przejeżdżaniu odcinka Maramarua (19). Jechaliśmy na dwóch kołach, będąc blisko dachowania, ale Colina obróciło. Następny rajd chcę wygrać pewnie. Miło jest wygrywać tutaj, również Szwecja była dobra. Samochód zachowywał się perfekcyjnie, jak Szwajcarki zegarek." Był to pokaz maestrii ze strony Gronholma. Większość odcinków widział wcześniej tylko z treningówki, i spędził większść czasu rajdu pędząc tuż przed swoimi głównymi rywalami, wąchającymi niemal dym z jego rury wydechowej. Zwycięstwo to ustawia go na bardzo silnej pozycji w walce o mistrzostwo, zaledwie 4 punkty za Burnsem. Szef działu sportu Peugeota - Corrado Provera komentował: "Samochód zachował się wspaniale. Marcus musiał jechać ryzykownie ponieważ nie zna dokładnie tych tras. W takich okolicznościach okazało się, co potrafi nasza maszyna. Na finiszu mistrzostw sytuacja jest bardzo interesująca, zwłaszcza że następny jest rajd Finlandii".

W klasyfikacji kierowców wciąż prowadzi Burns (38 pkt.), ale jego przewaga nad drugim Gronholmem wynosi już tylko 4 punkty. Na trzecim miejscu jest Colin McRae z 30 punktami.

Wyniki końcowe:

1. GRONHOLM Peugeot 2O6 A8 3:45:13.4

2. McRAE Ford Focus A8 +0:14.5

3. SAINZ Ford Focus A8 +1:18.4

4. SOLBERG Ford Focus A8 +3:00.7

5. ERIKSSON Hyundai Accent A8 +3:12.7

6. BOURNE Subaru Impreza A8 +6:54.6

7. STOHL Mitsubishi N4 +11:52.0

8. ARGYLE Mitsubishi A8 +12:47.4

9. TRELLES Mitsubishi N4 +13:38.3

10. JONES Mitsubishi N4 +14:12.9