Ogier nie chce być numerem 1

Zespołowym partnerem Francuza będzie Esapekka Lappi.- Nie chcę statusu kierowcy numer 1. Musimy mieć równe szanse tak długo, jak oboje będziemy walczyć. Jeśli tylko jeden kierowca ma możliwość zdobycia tytułu, to logiczne jest udzielenie mu wsparcia. W tej chwili mamy równe szanse. Cieszę się, że Esapekka jest w zespole. To miły facet z ogromnym talentem. Może przynieść kilka interesujących rzeczy ze swojego poprzedniego zespołu. W tej chwili musimy robić swoje. Nie ma powodów, by myśleć, że nie damy rady - mówił Ogier.- Kilka razy zdarzyło się, że skorzystałem z pomocy kolegów, ale nie chcę zaczynać sezonu z taką myślą. Moim celem jest zapewnienie sobie dobrych wyników samemu i tak było przez większą część mojej kariery - dodał.fot. twitter.com/SebOgier