Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Opinie po Lake Superior Performance Rally

PIOTR FETELA: - Tak jak zapowiadałem od samego początku to był rajd, który pojechaliśmy tylko i wyłącznie testowo.

Nowy samochód Ford Fiesta FRT Proto kompletnie różnił się od tego, którym startowałem przez ostatnie lata i znałem jak własną kieszeń. W tym samochodzie nawet sama pozycje za kierownicą jest całkiem inna ( bardziej rajdowa), której trzeba się po prostu uczyć wraz z gabarytami tego samochodu. Okazało się jednak, że od pierwszego kilometra kocham ten samochód i czuję się w nim jakbyśmy znali się przez lata. Daje on dużo radości z jazdy. Kompletnym zaskoczeniem dla mnie było to, że od początku jechaliśmy na 80 procent możliwości, ponieważ jechałem bardzo czujnie i do tego zatrzymywaliśmy się prawie dwa razy do zera z powodu słabej widoczności przez kurz który został na drodze po przejechaniu załogi Arek Gruszka/Łukasz Wroński. Wygraliśmy z Dominikiem pierwszy i kolejny oes z dużą przewagą czasową! Jednak na kolejnym odcinku specjalnym pojawił się problem z ciśnieniem paliwa i nie ryzykując uszkodzeniem silnika wycofaliśmy się z jazdy. W serwisie mechanicy wstępnie usunęli usterkę i zaczęliśmy dalej kontynuować testową jazdę wygrywając kolejny odcinek specjalny! Później znów pojawił się problem z ciśnieniem paliwa. Drugi dzień rajdu zaczęliśmy znów od wygrania sześciu oesów do momentu gdy nie wrócił problem z ciśnieniem paliwa. Podsumowywując, nasza Fiesta FRT Proto potrzebuje kilku zmian, ale już teraz widać, że ma ogromny potencjał i nawet nie sprawnym w do końca samochodem można wygrywać z najlepszymi w Rally-America. Bardzo chcę podziękować całemu zespołowi za ogromne poświęcenie, pracę i zaangażowanie. Dziękuje mechanikom: Bartlomiej Burda, który był z nami pierwszy raz (również testowo) oraz Łukasz Rysiek Żołądź. Dziękuje Dominikowi Jóźwiakowi za to, że nie zapomnieliśmy po rocznej przerwie, jak szybko jeździć w rajdówce. Dziękuje rodzeństwu, znajomym, przyjaciołom (Nie chcę wymieniać by kogoś nie pominąć), żonie za wytrwałość i wychowywanie naszej kochanej córeczki Zosi. Dziękuję naszym partnerom i sponsorom: Mario Sosnowski Golf Mill Ford in Niles IL, Gregory Handzel Handzel & Associates, EDI DOORS, Best Driver US.Safety Driving Training. Szczególne i ogromne podziękowania oraz wyrazy głębokiego szacunku kieruje do właściciela firmy B&M Auto Collision Center Bogdana Bogdan Trytko, który uwierzył we mnie od samego początku i przez lata mi pomag , wspiera nawet w trudnych chwilach, jak tylko może. Dziękuje za jego dobre serce i ogromne zaangażowanie w projekt Fetela Rally Team. Pozdrawiam wszystkich którzy nam dobrze życzą, jak również i tych, którzy hejtują, by sami wzięli się do ciężkiej pracy bo nic samo i łatwo nie przychodzi.fot. Tomasz Czupryna

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Po mistrzowskie tytuły do Walii
Następny artykuł Thiry wraca w R5

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska