Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Owacje dla oldtimerów

Uroczysty start honorowy polskich załóg do Rajdu Monte Carlo samochodów historycznych, który odbył się w sobotnie popołudnie pod warszawskim Grand Hotelem, zgromadził rzesze miłośników sportu rajdowego.

Wcześniej odbyła się w hotelu konferencja prasowa. Całe wydarzenie, zorganizowane przez warszawski Automobilklub Rzemieślnik, przebiegło we wspaniałej atmosferze. Przyczyniło się do tego liczne przybycie zaproszonych gości, wśród których były między innymi gwiazdy polskich rajdów z lat 70: Maciej Stawowiak, Tomasz Ciecierzyński, Krzysztof Komornicki, Robert Mucha, Maciej Czyżyk czy Piotr Mystkowski. Można było spotkać także wiele innych postaci naszego światka rajdowego lat minionych i obecnych. Wspomnieniom dawnych, dobrych czasów nie było końca. Weterani nie kryli wzruszenia zwłaszcza na widok Polskiego Fiata 125p w tradycyjnych barwach: w kolorze bahama yellow z charakterystycznym niebieskim pasem i czarną maską, w dodatku z historycznym numerem 52!

Owacje sięgnęły zenitu, gdy załogi wjeżdżały kolejno na punkt kontrolny, znajdujący się pod bramą startową naprzeciwko głównego wejścia do hotelu. W blasku migających fleszy i świetle reflektorów, Tomasz Jaskłowski i Krzysztof Karpowicz w Polskim Fiacie 125p, Maciej Furmankiewicz i Marcin Laskowski w Lancii Fulvia, bracia Wojciech i Jerzy Walentowiczowie w Alfie Romeo 2000 GTV, a na końcu Tomasz Osterloff i Tyberiusz Rajs w Syrenie 104 przejechali przez szpaler kibiców, z których każdy, starym zwyczajem, chciał poklepać samochód w dach na szczęście. Dodatkowych emocji dostarczył brawurowy jak zwykle komentarz, serwowany przez Krzysztofa Szaykowskiego. Rolę honorowego startera pełnił prezes Automobilklubu Rzemieślnik, przewodniczący Głównej Komisji Sportu Samochodowego PZM, Piotr Tonderski. Na punkcie startowym nie zabrakło także dwóch ludzi, którzy chyba od zawsze organizowali start RMC w Warszawie: Władysława Paszkowskiego i Janusza Hancke.

Takie okazje do spotkania starych, dobrych znajomych nie zdarzają się codziennie. To było naprawdę wyjątkowe, niezapomniane spotkanie. Jak szkoda, że kolejny Rajd Monte Carlo dopiero za rok! A teraz trzymamy kciuki za powodzenie naszych załóg w ósmej edycji Rallye Monte Carlo Historique.

Sylwetki zawodników zespołu Historic Rally Team Poland

Tomasz Jaskłowski

Kierowca Polskiego Fiata 125p z numerem 52 liczy sobie 48 lat. W swej długiej i bogatej karierze ma wiele startów w wyścigach torowych i górskich, a także w rallycrossie. Posiada na swym koncie aż 10 tytułów mistrza i wicemistrza Polski, które zdobywał w latach 1989 – 2001. Mieszka w Warszawie, jest dealerem samochodów i motocykli Suzuki.

Krzysztof Karpowicz

Pilot Tomka ma 39 lat. Przez wiele lat był mechanikiem, bądź szefem obsługi technicznej w różnych zespołach rajdowych i wyścigowych. Startował w rajdach, a w ostatnich latach także w wyścigach górskich. Został zwycięzcą klasy HS powyżej 1500 cm3 w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski w roku 2002. Prowadzi samodzielnie oddział firmy Inter Cars w Warszawie.

Maciej Furmankiewicz

Zasiądzie za kierownicą samochodu Lancia Fulvia HF z numerem 54 na drzwiach. Maciej ma 54 lata. Od 1989 roku mieszka w Paryżu. Swą karierę rozpoczynał w latach 70 ubiegłego stulecia za kierownicą Trabanta, potem jeździł Fiatem 128 Sport. Tymi samochodami dwukrotnie zdobył tytuł wicemistrza Polski w rajdach. Potem wyjechał do Francji. Obecnie prowadzi firmę zajmującą się sprzedażą samochodów pod Paryżem.

Marcin Laskowski

W Rajdzie Monte Carlo Historique pilot, a prywatnie zięć Macieja, który przed laty namówił Marcina na pierwsze starty. Ma 34 lata. Mieszka w Warszawie. Rozpoczynał karierę w amatorskich mistrzostwach Polski w rajdach popularnych. Jeden z najlepszych polskich kierowców startujących w rallycrossie. Zdobył w swej karierze 5 tytułów mistrza i wicemistrza Polski. Jest aktualnym II wicemistrzem Europy w dywizji 1a. Prowadzi firmę transportowo-budowlaną.

Wojciech i Jerzy Walentowiczowie

Bracia poprowadzą w rajdzie samochód Alfa Romeo 2000 GTV z numerem 56. Wojciech ma 49 lat, a Jerzy 51. Debiutowali razem w latach 70 w Rajdzie Monte Calvaria za kierownicą Syreny. Potem startowali Polskim Fiatem 125p oraz Fiatem 128 Sport. W roku 1980 Wojtek próbował swych sił także w wyścigach samochodem formuły Ester. Grudzień 1981 roku zastał braci w Szwecji, gdzie zdecydowali się pozostać i mieszkają do dziś. Prowadzą duży serwis ogumienia i naprawy zawieszeń pod Sztokholmem.

Program rajdu Monte Carlo Historique

27–28.1 Odbiór administracyjny oraz badanie techniczne (w poszczególnych punktach startowych)

27.1 Start do zlotu gwiaździstego załóg z Oslo

28.1 Start do zlotu gwiaździstego załóg z Turynu, Reims, Barcelony i Monte Carlo

29.1 Od godz. 12.00 przyjazd wszystkich załóg na metę zlotu gwiaździstego w Val les Bains.

30.1 Etap klasyfikacyjny Val les Bains – Val les Bains (4 odcinki)

31.1 Etap wspólny – część 1 Val les Bains – Tallard (5 odcinków)

1.2 Etap wspólny – część 2 Tallard – Monako (2 próby)

1–2.2 Etap finałowy nocny (3 odcinki) Monako – Monako

Zasady rozgrywania rajdu

Do udziału w rajdzie dopuszczone są samochody wyprodukowane nie później, niż w roku 1976. Organizator – Automobile Club de Monaco opublikował listę dopuszczonych samochodów, na której znajdują się tylko te modele, które przynajmniej raz startowały w Rajdzie Monte Carlo w latach 1955 – 1977. Wszystkie pojazdy podzielone są na 4 kategorie wiekowe:

I. Wyprodukowane do roku 1961

II. Wyprodukowane w latach 1962 – 1965

III. Wyprodukowane w latach 1966 – 1971

IV. Wyprodukowane w latach 1972 – 1976

Ponadto, w każdej z tych kategorii obowiązuje podział na klasy w zależności od pojemności skokowej.

1. Do 1300 cm3

2. Od 1301 do 1600 cm3

3. Od 1601 do 2000 cm3

4. Powyżej 2000 cm3

Każda załoga składa się z kierowcy i jednego lub dwóch pilotów. Każdy z członków załogi musi posiadać ważną licencję wystawioną przez federację zrzeszoną w FIA.

Rajd rozgrywany jest na zasadach podobnych do innych rajdów. Na trasie zaplanowano łącznie 15 odcinków specjalnych o łącznej długości 402 km, w tym klasyczne próby Rajdu Monte Carlo, takie jak Burzet, Freydaparet, St. Jean en Royans, Rosans, czy rzecz jasna Col de Turini. Najistotniejsza różnica polega jednak na tym, że zadaniem załogi na odcinku specjalnym nie jest uzyskanie jak najkrótszego czasu, lecz przejazd całego dystansu próby z równomierną zadaną średnią prędkością. Na trasie każdego odcinka organizator rozmieszcza ukryte punkty pomiaru czasu. Za każdą 1/10 sekundy odstępstwa od idealnego czasu przejazdu, załoga otrzymuje punkty karne. Co ciekawe, dla wyrównania szans słabszych i starszych samochodów, organizator wyznacza do wyboru 2 średnie prędkości. Każda załoga wybiera według swego uznania prędkość, której musi się trzymać.

W samochodzie może być zainstalowane mechaniczne urządzenie służące do pomiaru pokonanego dystansu (np. typu Halda Tripmaster), które pomaga pilotowi, ale nie może ono mierzyć średniej prędkości!

Podobnie jak w rajdach sprzed lat, załogi nie otrzymują od organizatora książki drogowej. Nawigacja odbywa się w oparciu o mapę i listę podanych przez organizatora punktów kontrolnych. Mini książki drogowe są przewidziane jedynie na odcinkach specjalnych.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Dramaty ominęły Loeba
Następny artykuł Poranek Solberga

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska