Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Pierwszy z 2000 punktów w WRC

Sebastien Ogier i Julien Ingrassia, którzy trzykrotnie wygrywali Rajd Meksyku za kierownicą Volkswagena i w zeszłym roku w Fordzie Fiesta WRC, powtórzyli ubiegłoroczny triumf notując piąte zwycięstwo w Ameryce Północnej, tym razem w Citroenie C3 WRC.

Dla mistrza świata jest to 46 triumf w WRC i 73 wizyta na podium. Ogier został także pierwszym w historii kierowcą mistrzostw świata, który zdobył ponad 2000 punktów. Dla Citroena to 101 wygrana w WRC, piąta dla modelu C3.- To zawsze było wyjątkowe miejsce dla mnie. Cieszę się z tego, co się wydarzyło. To nie był weekend bez problemów, ale cieszę się, że zakończył się bez kłopotów. Korsyka jest moim kolejnym celem. Chcę wygrać i zdobyć maksymalną zdobycz punktową. Będę świętował w samolocie i w domu z żoną oraz maluchem - mówił Ogier.- To wspaniały wynik. Zrobiliśmy to. To był wspaniały weekend. Nawet po kapciu kontrolował sytuację, a na Power stage pokazał, że jest w stanie uzyskać najlepszy czas. Historia miłosna Citroena i Meksyku trwa. Cieszymy się, że możemy dać Sebastienowi i Julienowi auto, które pozwala wygrywać - podsumował Pierre Budar, szef Citroen Racing.Na drugim miejscu pomimo otwierania stawki pierwszego dnia rywalizacji sklasyfikowano Otta Tanaka i Martina Jarveoję (+30,2), którzy w zaciętym pojedynku pokonali najlepszych z obozu M-Sportu: Elfyna Evansa i Scotta Martina (+49,9). Dla Estończyka jest to dwudzieste podium WRC, dla Brytyjczyka, który miał do dyspozycji nowy pakiet aerodynamiczny w swojej Fieście WRC, ósme.- Straciliśmy wczoraj na długim odcinku i Ott zmniejszył stratę. Źle dobraliśmy opony dziś rano. Dobrze jest być na podium, ale szczerze mówiąc jestem rozczarowany, ponieważ myślę, że stać mnie było na drugie miejsce. Nasza pozycja na trasie pomoże nam na Korsyce - komentował Evans.Na czwartym miejscu znalazła się najszybsza załoga Hyundaia: Thierry Neuville i Nicolas Gilsoul (+1:27,0), a na piątym Kris Meeke i Sebastian Marshall, którzy stracili do zwycięzców ponad sześć minut. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w Meksyku w 2016 roku, gdy Hayden Paddon stracił do Jari-Mattiego Latvali ponad sześć minut i dwadzieścia sekund.- Moje opony nie istnieją. Musiałem zmagać się z tym. Rano musiałem jechać dobrym rytmem, ponieważ gdyby ktoś przed nami popełniłby błąd, byłbym w czołówce - komentował Neuville.- Nie wiem, czy twarde, czy miękkie opony są lepsze. Droga była nieco wyczyszczona i atakowałem jak diabli - mówił Meeke.Życiowy wynik zanotował Benito Guerra (+15:35,5) pilotowany przez Jaime Zapatę. Meksykanin wygrał domową rundę WRC 2 i wyrównał swój najlepszy wynik w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Za załogą Skody Fabii R5 znaleźli się drudzy w WRC 2: Marco Bulacia i Fabian Cretu (+18:51,5) oraz Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila (+18:55,9). Dla 18-letniego Boliwijczyka to najlepszy w historii startów wynik. Do tej pory mógł pochwalić się trzynastym miejscem w zeszłorocznym Rajdzie Meksyku.- Jest wspaniale. To świetny wynik. Najlepszy w historii moich startów. To moje pierwsze zwycięstwo w WRC 2. Walczyłem o to od dwóch lat i jestem bardzo szczęśliwy, że zrobiłem to w Meksyku - podsumował Guerra.- Pod koniec poprzedniego odcinka, na ostatnim prawym zakręcie był kamień, który zaczepił o osłonę miski olejowej i uszkodził chłodnicę. Zakleiłem chłodnicę jakąś substancją chemiczną, a następnie pojechałem 500 metrów w dół rzeki, by nabrać wody do butelek i wypełnić chłodnicę. Osłona miski olejowej była zamocowana w połowie, więc nie mogłem atakować na hopach i musiałem unikać uderzeń kolejnych kamieni, to uszkodziłoby przód auta - tłumaczył Latvala, który ostatni oes pokonał bez przedniego zderzaka Yarisa WRC.- Pech nadal jest z nami. W nic nie uderzyłem. W Argentynie będę silniejszy - zapowiadał Bulacia, który złapał kapcia na ostatnim odcinku.Punktowaną dziesiątkę zamknęli Dani Sordo i Carlos Del Barrio (+22:44,1) oraz Ricardo Trivino i Marc Marti (+30:13,8): trzeci duet klasy RC2. Meksykanin wyrównał swój najlepszy wynik na trasach mistrzostw świata. Rajd ukończyło piętnaście załóg, najmniej w historii Rajdu Meksyku w WRC. Do tej pory najsłabszy wynik zanotowano w 2011 roku, gdy do mety dotarło siedemnaście duetów.- Plan był normalny, ale trochę atakowałem. Na starcie odcinka czułem się dobrze i podobało mi się, jednak musiałem zachować ostrożność. Opony są zużyte i musiałem myśleć o punktach do klasyfikacji producentów - tłumaczył Sordo.Łukasz Pieniążek i Kamil Heller zrealizowali plan minimum i samotnie dotarli do mety w klasyfikacji WRC 2 Pro, zapisując do swojego konta 25 punktów. Duet M-Sportu został sklasyfikowany na dwunastym miejscu w klasyfikacji generalnej, co jest trzecim polskim wynikiem w historii Rajdu Meksyku jako rundy WRC. W 2008 roku dziesiąty był Michał Kościuszko pilotowany przez Macieja Szczepaniaka, a w 2016 jedenaste miejsce wywalczył Hubert Ptaszek, u którego na prawym fotelu również zasiadał Maciej Szczepaniak. W historii Rajdu Meksyku rekordem pozostaje drugie miejsce załogi Janusz Kulig/Jarosław Baran z 2003 roku.- Na pewno pokonane kilometry są najwazniejsze, więc cieszę się, że jestem na mecie. Następnym razem będę czuł się pewniej na tych odcinkach. Są bardzo wymagające - oceniał Pieniążek.Bonusowe punkty na Power Stage zdobyli Ogier, Meeke (+0,1), Neuville (+0,6), Sordo (+4,9) i Lappi (+5,0).- Domyślam się, że wszystkie walki dobiegły końca i wydaje mi się, że pan Tanak będzie mocno atakował. My czyścimy, ale tak już jest - mówił Lappi.- Mamy dużo pozytywów do zabrania. Samochód dużo bardziej mi odpowiada. Na tym odcinku miałem dobry i czysty przejazd. Brakuje mi pierwszego przejazdu z piątku, więc poznawałem trasę - informował Mikkelsen (+6,6), który wycofał się przed metą rajdu, by w jego Hyundaiu można było wymienić więcej podzespołów przed kolejnym startem.W klasyfikacji sezonu WRC Tanak (65) wyprzedza Ogiera (61), Neuville'a (55), Meeke'a (35), Evansa (28) i Lappiego (20). Wśród zespołów Toyota (86) jest lepsza od Citroena (78), Hyundaia (77) i M-Sport Forda (45). W WRC 2 Pro Greensmith (40) jest lepszy od Pieniążka (37), Rovanperay (36) i Ostberga (25). W WRC 2 Veiby (40) ma za sobą Bonato (25), Guerrę (25), Fourmauxa (18), Lindholma (18) i Bulacię (18). Kolejną rundą mistrzostw świata będzie zaplanowany w dniach 28-31.03 Rajd Korsyki.fot. Citroen Racing

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Tanak przed Evansem
Następny artykuł Ligato znowu wygrywa

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska