Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Pozostały dwa oesy

Jan Kopecky uzyskał najlepszy czas na drugim przejeździe Majaka i umocnił się na fotelu lidera Rajdu Barum na dwa odcinki przed końcem rywalizacji.

Kierowca Skody po przejechaniu ponad ośmiu kilometrów o 2,2 sekundy pokonał Romana Krestę i o 3,1 sekundy Aleksieja Łukjaniuka. Czwarty był Tomas Kostka (+4,0), a piąty Bruno Magalhaes (+4,5).- Pojechaliśmy dobrze, ale przed nami jeszcze dwa odcinki. Staram się utrzymać koncentrację i dobry rytm. Samochód działa perfekcyjnie - podsumował Kopecky.- Atakowałem i jadę na maksimum. To trudny rajd, ale jestem zadowolony. Auto jest perfekcyjne. Staram się atakować - komentował Kresta.- Nie atakuję To szaleństwo! Staram się nie jechać za wolno i nadal jadę szybciej niż niektórzy kierowcy. Jestem zadowolony - mówił Łukjaniuk.- Byłem ostrożny. Nie chcę popełnić głupiego błędu. Musimy trzymać się strategii - informował Kostka.- Jestem pewniejszy siebie. Czas nie jest zły - mówił Magalhaes.Drugą piątkę otworzył Nikołaj Griazin (+5,0). Siódmy czas uzyskał Bryan Bouffier (+5,9), a ósmy Jan Cerny (+6,4). Dziesiątkę skompletowali Martin Koci (+7,1) oraz Pavel Valousek (+7,8). Łukasz Habaj stracił 12,6 sekundy.- Wszystko jest dobrze. Sprawdzimy opony z przodu, ponieważ miałem problemy na hamowaniach. Czas jest dobry - informował Griazin.- Wszystko jest dobrze - komentował Bouffier.- Mieliśmy dwa kapcie. Ciężko znaleźć dobry rytm. Na drodze jest sporo szutru. Czas jest dobry. Gdyby nie kapeć mielibyśmy dobre miejsce. Postaram się bawić rajdem - mówił Cerny.- Było w porządku. Staram się jechać bezpiecznie, ponieważ jest wiele ostrych cięć i pokonaliśmy je - komentował Koci.- To bardzo śliski oes, ale spodziewałem się tego. Staram się poprawić moją jazdę i oes był w porządku - mówił Valousek.- Teraz czas nie ma znaczenia. Złapałem kapcia i starałem się nie popełnić błędu - tłumaczył Griebel (+8,4).- Wszystko jest w porządku. Odcinek wygląda inaczej niż w pierwszym przejeździe. W niektórych miejscach przyczepność jest lepsza. Czasami na drodze jest szuter - relacjonował Kajetanowicz (+9,3).W klasyfikacji generalnej Kopecky ma za sobą Łukjaniuka (+32,4), Kostkę (+1:30,0) i Krestę (+1:31,8). Kolejne lokaty należą do Griebela (+1:44,5) i Kajetanowicza (+1:54,6).fot. FIA ERC

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Problemy Pecha i Cernego
Następny artykuł Niepokonany Kopecky

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska