Prezentacja w Bielsku
Ulter Sport Rally Team przedstawił pucharowego Opla Adama załogi Jerzy Tomaszczyk/Łukasz Włoch.
Prezentacja odbyła się w salonie samochodowym Wawrosz-Opel w Bielsku-Białej.Jerzy Tomaszczyk i Łukasz Włoch są jedną z 20 załóg zgłoszonych do niemieckiego ADAC Opel Rallye Cup. Pierwszą z ośmiu rund pucharu stanowi ADAC Saarland-Pfalz Rallye (6-7 marca). Sześć rund towarzyszy mistrzostwom Niemiec. W kalendarzu widnieje również ADAC Rallye Deutschland - runda mistrzostw świata, podwójna runda Opel Rallye Cup.
- Pojawimy się w tym roku w ADAC Opel Rallye Cup, czyli w cyklu Opla, który jest organizowany w ramach mistrzostw Niemiec, rozgrywany podczas ośmiu eliminacji, w tym również podczas Rajdu Niemiec, który stanowi rundę mistrzostw świata, gdzie punktujemy podwójnie - powiedział Jurek Tomaszczyk w rozmowie z Karolem Ferencem. - To jest zupełnie nowatorski projekt, naprawdę silny i mocny puchar organizowany przez fachową firmę i producenta tych samochodów. Jesteśmy pełni optymizmu i nastawieni na naukę. Pierwsze rajdy pokażą to co mają pokazać, czyli będą to kolejne sytuacje i okazje do nauki. W tym roku stawiamy na naukę i to jest nasz podstawowy cel.
Nasz samochód to Opel Adam w wersji Cup, 140 KM, seryjny silnik, sekwencyjna skrzynia biegów, duży hamulce i zawieszenie Reigera, rajdówka przygotowana od podstaw do sportu przez podwykonawcę Opla, firmę Holzer Motorsport. Samochód jest bliźniaczo podobny do wszystkich innych pucharówek w tym cyklu, co gwarantuje dogodną formę rywalizacji. Wszystko w tym momencie zależy od zawodnika, bo rozbieżności w trakcie sezonu są naprawdę niewielkie. Poprzednie sezony pokazywały, że wielu dobrych zawodników przyjeżdżało w odstępach sekundowych od siebie, tak więc ta rywalizacja jest naprawdę na wysokim poziomie i to jest niesamowity plus, że wszystko leży w rękach kierowcy i jego współpracy z pilotem.
- Dla nas to jest niezwykle ciekawe przedsięwzięcie, jak również dla naszych partnerów, którzy zaufali w ten projekt, raz że pokażemy się mediom niemieckim, dwa to że zauważy nas polonia niemiecka, która ogromnie interesuje się rajdami, a po trzecie nie będziemy znikać w tłumie podczas polskich rajdów i będziemy jedyną polska załogą rywalizująca w tym czasie, dlatego też nasi partnerzy są z tego zadowoleni - powiedział Łukasz Włoch.
- W zeszłym roku byłem jako kibic na Rajdzie Niemiec i zobaczyłem jak to jest pięknie zorganizowane przez Opla i ADAC i wtedy postanowiłem, aby przybliżyć ten projekt Jurkowi. To był akurat czas Rajdu Wisły, który później razem jechaliśmy i od tamtego momentu zaczęły się rozmowy, pojechaliśmy na testy do Czech, szukaliśmy auta, znaleźliśmy partnerów, którzy wspólnie z nami zaangażowali się w ten projekt za co jesteśmy im wdzięczni. Bardzo cieszymy się, że wystartujemy w tym zagranicznym cyklu. Chcieliśmy też pozdrowić kibiców z Polski i jeśli tylko będzie taka możliwość to obiecujemy, że w Polsce się pokażemy, ale mam nadzieje, że po tych niemieckich autostradach uda się jakoś dojechać i kibicować nam chociażby podczas Rajdu Niemiec, gdzie będzie też wielu innych znakomitych kierowców z Polski, więc mam nadzieje, że tam też będziemy czuli te wsparcie, jak na Rajdzie Wisły czy Barbórki, czy tak jak na wszystkich innych rajdach, gdzie robiliśmy dobrą robotę, a kibice byli zadowoleni z naszej jazdy.
fot. Grzegorz Rybarski
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze