Przygoda Neuville'a
Thierry Neuville nie zaliczy do udanych startu Rajdu Monte Carlo 2018.
Belg wypadł z trasy odcinka Thoard-Sisteron i utknął w przydrożnym rowie. Kierowca Hyundaia został wyprzedzony przez startującego za nim Otta Tanaka. Problemy na oblodzonej partii najdłuższego odcinka rajdu miał też Sebastien Ogier, który obracał się na nawrocie. Oes w większości był suchy.- Utknąłem w śniegu. Pociągnąłem hamulec ręczny, ale zablokowałem wszystkie cztery koła i wypadłem z trasy. W pobliżu było tylko kilka osób, więc zajęło mi trochę czasu, zanim wróciłem na drogę - informował Neuville.Sebastien Ogier, Elfyn Evans i Thierry Neuville zabrali ze sobą trzy miękkie i dwie supermiękkie opony. Andreas Mikkelsen, Dani Sordo i Jari-Matti Latvala postawili na kombinację 3+3, Bryan Bouffier i Ott Tanak zdecydowali się na 4 miękkie i dwie supermiękkie opony. Kierowcy Citroena zabrali ze sobą sześć supermiękkich opon, a Esapekka Lappi pięć miękkich.- Straciłem czas obracając się na lodzie. Wiedzieliśmy, że będzie ciężko. Nie jest niespodzianką, że wielu kierowców miało problemy - mówił Ogier, który został pierwszym liderem klasyfikacji generalnej.Drugi czas po pokonaniu blisko 37 kilometrów uzyskał Andreas Mikkelsen (+7,7), trzeci był Esapekka Lappi (+19,4), a czwarty Dani Sordo. Hiszpan stracił do mistrza świata 19,7 sekundy. Piąty czas zanotował Craig Breen (+24,6), a szósty Ott Tanak (+37,9).- Odcinek był w porządku. Trudno powiedzieć, jak bardzo da się atakować. Pod koniec straciłem hamulce, więc nie miałem pełnego zaufania na spadaniu - komentował Mikkelsen.- Asfaltowe partie są w porządku, ale nadal muszę uczyć się jazdy po lodzie. Jechałem bardzo powoli. Nie mogłem szybciej, jeśli chciałem zminimalizować ryzyko błędu. Nie obchodzi mnie czas. Dla mnie to dobry początek - ocenił Lappi.- Nie było źle, ale nie uważam, by to był miło spędzony czas - podsumował Sordo.- Tragedia. Utknąłem w śniegu. Nie mogłem ruszyć. Kibice pomogli mi wrócić na trasę - informował Breen.- Na początku oblodzonej partii uderzyłem w skarpę przy prędkości 10 km/h. Musiałem zawrócić. Było bardzo trudno - komentował Tanak.- Było trudno. Dwa razy obracałem się i dwa razy utknąłem. Straciłem około 20 sekund. Widziałem Neuville'a. Dogoniłem go na oblodzonej partii - mówił Latvala (+48,9).- Myślę, że moje tempo nie było wystarczająco dobre. Mój samochód jest niesamowity, jednak jest trudno. Mam wiele szybkich partii w moich notatkach, które w tym aucie nie są aż tak szybkie! W niektórych zakrętach nie pojechałem najlepiej, ale cieszę się, że tu jestem - mówił Bouffier (+1:15,6).- Utknąłem w rowie. Złapałem kawałek lodu i pojechałem na wprost. Musiałem czekać na kibiców i straciłem minutę, może półtorej. To długi rajd. Kontynuujemy jazdę, ale to nie jest dobry start - tłumaczył Meeke (+1:44,7).- Na dwunastym kilometrze złapałem kapcia. Musiałem zatrzymać się i zmienić koło. Na lodzie też było kilka dramatów. To tragiczny początek - informował Evans (+3:48,0).Pierwszym liderem WRC2 został Eric Camilli, który o 21,9 sekundy pokonał Jana Kopecky'ego. Trzeci czas zanotował Teemu Suninen (+24,2).- Nie było źle. Samochód podoba mi się. Na pięć kilometrów przed metą straciłem hamulce i byłem bardzo ostrożny - mówił Camilli.- Jest dość trudno. Na asfalcie jest w porządku, ale na lodzie i zabrudzonych cięciach byłem bardzo ostrożny - komentował Kopecky.- W porządku. Ze śniegiem i lodem to trudny oes - oceniał Suninen.fot. Hyundai Motorsport
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze