Serderidis kończy karierę
Po 10 miejscu w Rally Australia - swoim najlepszym wyniku w mistrzostwach świata - Jourdan Serderidis podjął decyzję o zakończeniu kariery.
54-letni Grek zaliczył 79 rajdów - 24 na szczeblu WRC.
Na papierze to mój najlepszy rezultat w WRC - komentuje Serderidis. - Co do czystych osiągów, liczyłem na stratę do najlepszych, wynoszącą 3-4 sekundy na kilometrze. Zdołałem zejść do 5 s/km i nic więcej. Na oesach uzyskaliśmy jeden piąty i jeden ósmy czas. W sobotę i niedzielę czyściliśmy drogę jadąc na czele stawki. Kontrola samochodu nie jest moją szczególnie słabą stroną, ale nie podejmowałem ryzyka. Pozostaję szczery wobec siebie, cokolwiek myślą inni. Aby się poprawić (trochę), musiałbym dużo zainwestować, a to nie ma sensu.
Dzisiaj postanowiłem zakończyć moją "karierę" w rajdach. Było ich 79 - i nie będzie ani jednego więcej. Podjąłem taką decyzję z powodów osobistych. Dziękuję wszystkim za zaakceptowanie i uszanowanie tej decyzji. Miałem trudne chwile w rajdach (jak w niedzielę w australijskim błocie), ale również magiczne momenty. Moim najlepszym wspomnieniem pozostaje zwycięstwo z Fredem (Miclotte) w Rallye des Ardennes 2017. Dla mnie były to duże emocje.
Chciałbym podziękować wszystkim moim pilotom (William Mergny, Witney Adami, Erwin Mombaerts, Rose Morgane, Eddy Snaet, Olivier Beck i Lara Vanneste) za towarzyszenie mi w tej przygodzie. Fred Miclotte do końca we mnie wierzył i pozwolił mi na progresję na obydwu rodzajach nawierzchni. Razem spędziliśmy wyłącznie dobry czas. Dziękuję także Wam, kibice.
Fot. facebook.com/SerderidisJourdan
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze