Szczęście sprzyja Mikkelsenowi

Norweg wpadł w śnieżną bandę, która była na tyle miękka, że Hyundai i20 Cuope WRC zdołał wyjechać z niej nie zakopując się. Ponad 23-kiloemtrowy oes najszybciej przejechał Ott Tanak, za którym sklasyfikowano Thierry'ego Neuville'a (+2,4), Esapekkę Lappiego (+3,8), Sebastiena Loeba (+7,4) i Sebastiena Ogiera (+9,1).- Mieliśmy jeden moment. Straciłem przyczepność i wypadłem w śnieżną bandę. Mieliśmy szczęście - mówił Mikkelsen.- Warunki są dużo trudniejsze niż na poprzednim oesie. Jedziemy rozważnie w linii. Wszystko dobrze pracuje. Muszę tylko wykonać swoje zadanie i oszczędzać opony na superoes - komentował Tanak.- To był dobry oes, ale nie wiem, co z oponami. Pod koniec nieco zwolniłem, ponieważ nie chciałem ich zniszczyć. Byliśmy mądrzy - komentował Neuville.- Było dobrze. Staram się. Na tym podstępnym oesie auto łatwo się prowadziło. Utrzymywałem tempo, ale linia jest bardzo wąska. Auto ucieka na błocie pośniegowy - relacjonował Lappi.- Oszczędzaliśmy opony. Mamy tylko pięć. Starałem się nie być agresywny. Jeden zapas to jakaś pomyłka - informował Loeb, który jako jedyny w stawce WRC ma jedno koło zapasowe.- Nadal jest bardzo podstępnie. Wydaje mi się, że każdy tak ma. Nigdy wcześniej nie byłem w takiej pozycji. Staramy się pracować nad ustawieniami. Teraz spróbujemy czegoś więcej - mówił Ogier.Szósty czas zanotował Teemu Suninen (+10,2), siódmy był Andreas Mikkelsen (+11,3), a ósmy Elfyn Evans (+12,9). Czołową dziesiątkę zamknęli Jari-Matti Latvala (+19,0) i Kris Meeke (+19,9).- Ten oes był w porządku. Staraliśmy się oszczędzać opony - komentował Suninen.- Szczerze mówiąc, to straszny oes. Jest dużo nadsterowności. Jest bardzo trudno - oceniał Evans.- Jest strasznie. Jest jak na najtrudniejszym oesie na Monte. Myślisz tylko o przetrwaniu - mówił Meeke.Czołowa piątkę klasyfikacji generalnej tworzą Tanak, Mikkelsen (+51,7), Lappi (+58,7), Neuville (+1:01,9) i Evans (+1:09,4).W WRC 2 Pro kolejne problemy mieli Kalle Rovanpera i Łukasz Pieniążek. Fin stracił do najszybszego Eerika Pietiranena blisko trzy minuty, a Polak blisko siedem minut. Po trzynastu odcinkach Ostberg ma za sobą Rovanperę (+3:28,5), Greensmitha (+4:10,3), Pietarinena (+5:28,7) i Pieniążka (+55:43,9).W WRC 2 za odrabianie strat zabrał się Johan Kristoffersson, który awansował na piąte miejsce. Przed rallycrossowym mistrzem świata znajdują się Ole Christian Veiby, Jari Huttunen (+22,5), Emil Lindholm (+1:23,0) i Emil Bergkvist (+1:43,1). W RC2 czołową piątkę tworzą Veiby, Huttunen (+22,5), Lindholm (+1:23,0), Ostberg (+1:28,4) i Bergkvist (+1:43,1).W JWRC nowym liderem został Tom Kristensson, który wykorzystał błąd Dennisa Radstroma. Drugi ze Szwedów rozbił swoją Fiestę R2.fot. Hyundai Motorsport