Tanak frunie

Estończyk ponownie popisał się najlepszym czasem na odcinku i powiększył przewagę nad rywalami w klasyfikacji generalnej. Kierowca Toyoty tym razem był najszybszy na próbie Kakaristo. Drugi czas uzyskał Mads Ostberg (+3,7), a trzeci był Jari-Matti Latvala (+7,0).- Miałem dobry rytm na tym odcinku. Początek był trochę śliski - informował Tanak.- Na początku odcinka popełniłem kilka błędów, ale końcówka była bardzo miła - relacjonował Ostberg.- Jechało się bardzo przyjemnie. Naprawdę bawiłem się. Początek odcinka jest trochę śliski - informował Latvala.Za oesowym podium sklasyfikowano Esapekkę Lappiego (+9,9), który w pokonanym polu zostawił Haydena Paddona (+11,4), Teemu Suninena (+14,5) i Sebastiena Ogiera (+15,6), który awansował na siódme miejsce w klasyfikacji generalnej.- Szczerze mówiąc, to był naprawdę dobry odcinek. Szeroka droga pod koniec jest szalona - komentował Lappi.- Jest bardzo luźno. Ciężko utrzymać auto w prostej linii. Skupiam się na Fordach, które są za nami - mówił Paddon.- Cały czas dzieje się to samo. Po prostu muszę jechać z gazem w podłodze. Muszę jechać tak szybko, jak to możliwe. Atak jest potrzebny, ale bez podejmowania głupiego ryzyka - podsumował Suninen.- Było nieco lepiej. Zmieniam ustawienia co odcinek. Zmagam się z nowym pakietem aerodynamicznym - tłumaczył Ogier.Czołową dziesiątkę zamknęli Craig Breen (+18,9), Elfyn Evans (+21,0) i Thierry Neuville (+25,8). Jedenasty był Andreas Mikkelsen (+34,7).- Miałem kilka głupich momentów. Wydaje mi się, że opony z tyłu są zużyte. Pod koniec straciłem pewność siebie - informował Breen.- Wydawało się, że jest bardzo luźno. Pojawiało się sporo nadsterowności. W niektórych partiach czułem się dobrze, ale nie byłem pewny - donosił Evans.- Każdy kolejny samochód jedzie szybciej, ale cieszę się, że nie jestem już pierwszy na trasie - mówił Neuville.Po czternastu odcinkach specjalnych Tanak ma za sobą Ostberga (+22,7), Latvalę (+44,0), Paddona (+1:11,5), Suninena (+1:27,4), Lappiego (+1:28,7), Ogiera (+1:47,8) i Evansa (+1:50,0).W WRC2 Finowie nie dają za wygraną i nadal okupują trzy pierwsze miejsca. Kalle Rovanpera ma za sobą Eerika Pietarinena (+49,4) i Jariego Huttunena (+1:22,8). Czwarty jest Ole Christian Veiby (+1:26,6).fot. TGR WRC