Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Tanak liderem po Baumholder

Ott Tanak pilotowany przez Martina Jarveoję zakończyli sobotnią rywalizację z trasami Rajdu Niemiec na fotelu lidera klasyfikacji generalnej.

Załoga M-Sportu na cztery odcinki przed końcem zmagań ma za sobą najszybszych z obozu Citroena: Mikkelsena i Jaegera (+21,4) oraz zespołowych kolegów: Ogiera i Igrassię (+29,6).- Wszystko jest w porządku. Wydaje mi się, że nie jest źle. To był czysty dzień i nie popełniałem błędów, które przydarzały się innym. Myślę, że mamy dobrą przewagę. Nie widzę powodów do niepokoju - podsumował Tanak.- Jutrzejsze odcinki są bezpieczniejsze. Przy normalnej jeździe powinno być w porządku. Będzie wściekła walka - zapowiadał Mikkelsen.- Popełniłem kilka błędów. Jest bardziej brudno, niż spodziewałem się. Nie ma wątpliwości, że nie będę ryzykował, by dostać coś ekstra - mówił Ogier.Czwarta lokata należy do Evansa i Barritta (+1:48,3), którzy wykorzystali problemy Hanninena i Lindstroma (+1:52,5). Załoga Toyoty jutro z pewnością spróbuje odzyskać miejsce tuż za podium. Szóste miejsce należy do Breena i Martina (+2:16,7), a siódma do Latvali i Anttili (+4:04,9). Dopiero ósma lokata przypada w udziale najszybszemu duetowi Hyundaia, którym jest załoga Paddon/Marschal (+4:31,3).- Oczywiście staraliśmy się. Złapał nas niewielki deszcz - mówił Evans- Spodziewam się, że Evans znowu będzie szybszy. Jutro wszystko będzie otwarte - komentował Hanninen.- Przestrzeliłem skrzyżowanie. Nie trafiłem w punkt hamowania. Wyjechałem w pole i straciłem trochę czasu - informował Breen.- Na lewym zakręcie pojechał za blisko krzaków. Odcinki są wąskie i musisz uważać na całej trasie, jeśli chcesz uzyskać dobre czasy - tłumaczył uszkodzenia Toyoty Latvala.- Dzisiejsze odcinki dawały radość z jazdy. Mam nadzieję, że tak samo będzie jutro - mówił Paddon.Czołową dziesiątkę kompletują liderzy WRC2: Camilli i Veillas (+8:41,9) oraz debiutujący w nowym WRC: Armin Kremer pilotowany przez Pirmina Winklhofera (+8:54,5)). Drugą dziesiątkę otwierają kolejne załogi WRC2: Kopecky i Dresler (+9:54,1) oraz Tidemand i Andersson (+10:05,3). Łukasz Pieniążek znajduje się poza czołową dziesiątką WRC2.- Jeszcze jeden dzień. Cieszę się, że prowadzę w WRC2. Zespół świetnie pracuje. Potrzebujemy kontynuacji tego jutro. To jeszcze nie koniec - podsumował Camili.- To był dobry dzień. Samochód działa dobrze - mówił Kremer.- Co mogę pozytywnego wyciągnąć z dzisiejszego dnia? Popełniałem mniej błędów, niż złapałem kapci. To niesamowite. To pech - podsumował Kopecky.- Cieszę się, że jestem na tej pozycji. Myślimy o mistrzostwach. Jeśli tak zostanie, to wygląda dobrze dla nas, ale w tej chwili nic nie mówimy - komentował Tidemand.Na niedzielę organizatorzy zaplanowali dwa dwukrotnie pokonywane oesy. Pętlę stworzą próby Losheim am See (13,02 km) oraz St. Wendeler Land (12,95 km). Dzień rozpocznie się o 7:25, a zwycięzcę poznamy około godziny 13:00.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Cronin powalczy o tytuł
Następny artykuł Niespodzianka w Kolsvie

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska