Tanak pewnym liderem, błąd Breena

Załoga Toyoty na trzy odcinki przed końcem zmagań ma 43,7 sekundy przewagi nad Danim Sordo i Carlosem Del Barrio. Trzecie miejsce zajmują Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila (+44,5), a czwarte Thierry Neuville i Nicolas Gilsoul (+52,5).- Dziś mieliśmy wielką walkę z Sebem. Atakowaliśmy bardzo mocno. Muszę powiedzieć, że nie czułem się komfortowo na pierwszej pętli. Szkoda, że Sebowi przydarzyło się coś takiego - mówił Tanak.- Wygląda na to, że straciłem trochę czasu - podsumował ostatni oes Sordo.- To był wielki atak. Na początku było trochę szutru, ale jest w porządku. Te walki są wspaniałe. Naprawdę musisz atakować - mówił Latvala.- Nie mamy dobrego tempa. Walczymy. Łatwo o błąd i jeden popełniłem wcześniej - komentował Neuville.Drugą czwórkę otwierają Esapekka Lappi i Janne Ferm (+58,8). Szósta jest załoga Andreas Mikkelsen/Anders Jaeger (+1:50,7), a siódmy po kapciu na Panzerplatte Sebastien Ogier (+1:51,2) pilotowany przez Juliena Ingrassię.- Krok po kroku poprawiamy się. Jest znacznie lepiej niż wczoraj - mówił Lappi.- Pracujemy dalej i szukamy nowych rzeczy. Idziemy krok po kroku, co jest najważniejsze. Teraz staram się częściej używać ręcznego. Nie jest to najbardziej efektywny sposób na skręcenie autem, ale wydaje się, że działa - informował Mikkelsen.- Atakowałem, ile się da. Teraz podejmuję pełne ryzyko, ponieważ nie mam nic do stracenia. To rozczarowujące. W tym momencie chce mi się płakać. Mieliśmy mocny występ w ten weekend i nie zostaniemy za to nagrodzeni - podsumował Ogier.Punktowaną dziesiątkę jak na razie zamykają załogi Suninen/Markkula (+1:57,0), Ostberg/Eriksen (+2:20,4) oraz Breen/Martin (+2:34,4). Druga z załóg Citroena na ostatnim oesie wypadła z trasy i uszkodziła zawieszenie w swojej rajdówce, co może utrudnić dotarcie na serwis.- Z jednej strony to był dobry dzień i mogę być z niego zadowolony. Poprawiam się i uzyskuję dobre czasy, ale jest jeszcze kilka rzeczy, które chciałbym poprawić. Chcę szybciej pokonywać zakręty - komentował Suninen.- Gaśnie mi silnik. Nie mogę używać ręcznego, bez gaszenia auta. Przechodzimy przez wszystkie możliwe złe rzeczy - mówił Ostberg.- Starałem się. Źle wystartowałem do odcinka i złapała mnie luźna partia - tłumaczył kraksę Breen.Zamykający dzień oes Freisen 2 najszybciej pokonał Latvala, który był szybszy od Lappiego (+0,4), Ogiera (+0,5), Suninena (+1,3) i Tanaka (+2,0).Na jutro zaplanowano trzy odcinki specjalne. Załogi najpierw dwukrotnie pokonają próbę Grafschaft (29,07 km), a następnie zmierzą się z Power Stage Bosenberg (14,04 km). Dzień rozpocznie się o 7:49, a zwycięzców poznamy około godziny 13:00.fot. TGR WRC