Tanak pierwszym liderem

0,4 sekundy stracili Sebastien Ogier i Julien Ingrassia oraz Teemu Suninen i Mikko Markkula.- Wydaje mi się, że ciężko będzie zdominować ten rajd. Wiemy, jak luźna nawierzchnia będzie jutro. Będzie więcej czyszczenia niż w Argentynie - mówił Tanak.- Jak już mówiłem, zamierzam dać z siebie wszystko. Samochód jest dobry. Jutro jest kluczowy dzień i zobaczymy, co będziemy mogli zrobić - komentował Ogier.Za czołową trójką sklasyfikowano Andreasa Mikkelsena i Anderasa Jaegera (+1,4) oraz Krisa Meeke'a i Paula Nagle'a (+1,4). Szósty czas uzyskali Thierry Neuville i Nicolas Gilsoul (+1,5), którzy okazali się lepsi od zespołowych kolegów: Daniego Sordo i Carlosa Del Barrio (+1,6) oraz Elfyna Evansa i Daniela Barritta (+1,6).- Czuję się dobrze. W Argentynie i Meksyku miałem naprawdę dobre tempo. Mam dobre wyczucie auta - mówił Meeke.Czołową dziesiątkę zamknęły załogi Ostberg/Eriksen (+1,7) i Lappi/Ferm (+1,8).- Bardzo dobrze jest wrócić do startów. Miałem bardzo długą przerwę. Muszę przyzwyczaić się do wszystkiego. Na tym odcinku jest sporo wody. Gdy wyschnie, inni będą szybsi - informował Ostberg.- Celuję w podium. Będę zadowolony z najniższego stopnia. Jestem na to gotowy - zapowiadał Lappi.- Ciężko znaleźć rytm na tak krótkim oesie. Nie mogę doczekać się jutrzejszych odcinków - komentował Paddon (+2,4).- To dobry odcinek. Jest sporo kibiców. Zamierzam dobrze wyspać się i jutro walczyć - mówił Breen (+2,5).- Nie rozumiem, tego, co się stało. Dojechałem do ostatniego nawrotu i silnik zgasł. Musimy to sprawdzić, ponieważ to bardzo dziwne - tłumaczył Latvala (+3,9).Na jutro organizatorzy zaplanowali cztery dwukrotnie pokonywane odcinki. Właściwą pętlę stworzą oesy Viana do Castelo (26,73 km), Caminha (18,11 km) i Ponte de Lima (27,54 km). Dzień zakończą dwa przejazdy odcinka Porto Street Stage (1,95 km). Zmagania rozpoczną się o 10:15 czasu polskiego.fot. TGR WRC