Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Tanak powiększa przewagę

Ott Tanak, który przewodził stawce kierowców Rajdu Szwecji po wczorajszym superoesie, idealnie rozpoczął piątkową rywalizację i zapisał na swoje konto ponad 21-kilometrowy oesy Hof-Finnskog.

Na trasie panują perfekcyjne zimowe warunki i wszyscy kierowcy wyjechali z serwisu na kolcowanych oponach.- Mam dobre wyczucie auta, ale po starcie jest sporo luźnego śniegu. Na lodzie jest dobrze. Linie Ogiera były wszędzie. On atakuje mocniej niż ja - komentował Tanak.Drugi czas należał do Andreasa Mikkelsena (+6,1). Norweg za swoimi plecami zostawił Madsa Ostberga (+6,2), Thierry'ego Neuville'a (+6,5) oraz Esapekkę Lappiego (+8,0).- Było trochę śniegu tu i tam. Przyczepność jest zdradliwa. To nie był łatwy oes - oceniał Mikkelsen.- Warunki są bardzo podstępne. Może byłem zbyt ostrożny. Pod koniec straciłem czas. Jechałem wolno. Blisko startu miałem kilka momentów i czułem, że muszę odpuścić - mówił Ostberg.- W niektórych miejscach jest lepsza przyczepność, ale nagle tracisz ją. Widoczność nie jest idealna. Szukałem drogi i dobrego rytmu - podsumował Neuville.- Mogło być lepiej, ale jest w porządku. Wciąż tu jestem. Droga dla facetów z tyłu będzie bardziej czysta. To dobry początek, ale nie najlepszy - relacjonował Lappi.Drugą piątkę otworzył Jari-Matti Latvala (+9,5). Za kierowcą Toyoty sklasyfikowano Craiga Breena (+11,1), Teemu Suninena (+11,5), Haydena Paddona (+12,1) i Sebastiena Ogiera (+12,5). Jedenasty był Elfyn Evans (+14,1), a dwunasty Kris Meeke (+17,5).- Nie mieliśmy dobrego przejazdu. Myślałem, że wszystko idzie dobrze, ale było ślisko i nie miałem pewności. Nie mam zaufania do auta. Na górze jest luźny śnieg - informował Latvala.- Na skrzyżowaniu pojechałem prosto i utknąłem w śnieżnej bandzie - mówił Breen.- Nie było najlepiej. Zmagałem się z punktami hamowań i szczytami - komentował Suninen.- Jest trudno. Gdy zjedziesz z lodowej linii, to nie ma przyczepności. W tym świetle ciężko cokolwiek dostrzec - donosił Paddon.- Było trudno. Na trasie nie było pługu. Starałem się, jak tylko mogłem, ale miałem kilka momentów - mówił Ogier.- Na drodze robi się bałagan. Jest wiele różnych linii. Starałem się jechać czysto, ale trudno ocenić, gdzie można zaatakować - tłumaczył Evans.- Byłem zbyt ostrożny. Trzymałem tylne koła w linii. Spodziewałem się tego - komentował Meeke.Po dwóch odcinkach specjalnych Tanak ma za sobą Ostberga (+6,8), Mikkelsena (+7,0), Neuville'a (+7,5), Latvalę (+9,8), Lappiego (+10,2), Breena (+14,0), Paddona (+14,2), Suninena (+14,6) i Ogiera (+15,0).W WRC2 niespodziankę sprawił Takamoto Katsuta. Japończyk o 5,5 sekundy pokonał Ole Christiana Veiby'ego. Trzeci czas zanotował Kevin Abbring (+9,0), a piąty Hiroki Arai (+10,1). Łukasz Pieniążek (+29,4) był dziesiąty.Po dwóch oesach czołową piątkę WRC2 tworzą Katsuta, Veiby (+2,4), Abbring (+6,2), Arai (+9,4) i Tidemand (+9,8). Pieniążek (+32,1) jest dziesiąty.fot. TGR WRC

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Superoes dla Tanaka
Następny artykuł 140 oes Neuville'a

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska