Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Tanak z rekordem prędkości

Ott Tanak i Martin Jarveoja, uzyskując najlepsze czasy na pięciu odcinkach specjalnych, okazali się najszybsi w tegorocznej edycji Rajdu Niemiec.

Dla Estończyka to życiowy wynik w asfaltowej rundzie mistrzostw świata, który dodatkowo został wzbogacony o najlepszą średnią prędkość w historii Rajdu Niemiec jako rundy WRC. Kierowca M-Sportu pokonał całą trasę z prędkością 104,49 km/h. Poprzedni rekord należał do Sebastiena Ogiera, który w 2015 roku uzyskał prędkość 104,09 km. Co więcej, kierowca Forda 220 raz z rzędu kończy rundę mistrzostw świata z punktami.- To świetne uczucie. Miałem perfekcyjny start rajdu, po którym kontrolowałem sytuację. Pierwsze zwycięstwo na asfalcie jest dobre. Po zdobyciu 25 punktów nie widzę powodów, dlaczego mielibyśmy odpuścić walkę o tytuł. Będziemy walczyć. Potrzebujemy zwycięstw, by zdobyć mistrzostwo - zapowiadał Tanak.Na drugim miejscu rywalizację zakończył najszybszy duet Citroena: Mikkelsen/Jaeger (+16,4). Dla Norwega to 21 podium w karierze. Trzecia lokata przypadła w udziale Ogierowi i Ingrassi (+30,4), co pozwoliło mistrzom świata na powrót na fotel lidera w klasyfikacji sezonu.- To wspaniały weekend dla mnie, Andersa i całego Citroena. To trudny rajd. Warunki pierwszego dnia były naprawdę ciężkie. Atakowałem na limicie. Wczoraj miałem dobre tempo i kilka małych błędów, ale jestem zadowolony. Kiedy znowu wrócę do C3? Gdy czuję się tak jak teraz, chciałbym jak najszybciej - komentował Mikkelsen.- To najważniejsza rzecz [brak punktów Neuville'a-red.] i ciężko pracowaliśmy przez cały weekend. Nie zawsze było łatwo. Po tym, jak Thierry odpadł z walki, nie odważyłem się atakować na maksimum. To dobry wynik dla mistrzostw - mówił Ogier.Za podium sklasyfikowano najszybszą załogę Toyoty: Hanninena i Lindstroma (+1:49,2), a piąta lokata po raz szósty w tym sezonie przypadła Breenowi i Martinowi (+2:01,5), którzy na ostatnim odcinku pokonali Evansa i Barritta (+2:03,4).- Jestem zadowolony. Straciłem sporo czasu pierwszego dnia, ale potem było dobrze. Cieszę się z tego, zwłaszcza jeśli porównamy to z pierwszą częścią sezonu - podsumował Hanninen.- Nie mogło być gorzej na hopie. Pękła przednia szyba i było przerażająco. Próbowałem atakować i miałem dobre wyczucie. Czy to wystarczy? Zobaczymy - mówił Breen.- Nie jest świetnie, ale zrobiłem, co mogłem. Nie miałem przyczepności. Nadal musimy nad tym pracować - komentował Evans.Punktowaną dziesiątkę skompletowali Latvala i Anttila (+3:58,2), Paddon i Marschall (+4:32,4), debiutujący w nowym WRC: Kremer i Winklhofer (+10:19,4) oraz najszybsi w WRC2: Camilli i Veillas (+10:44,3).- Uderzyłem w coś na lewym zakręcie na początku odcinka. Myślałem, że mam kapcia. Nie atakowałem, ponieważ bałem się. W jednym miejscu przestrzeliłem hamowanie. Nie jest dobrze - oceniał Power Stage Latvala.- Gdy warunki nie są złe, nasze tempo jest w porządku, ale teraz skupiam się na miesiącu spędzonym w domu. Mam nadzieję, że skończę sezon trzema mocnymi startami - komentował Paddon.- Jestem szczęśliwy. Pierwszy raz siedziałem w samochodzie w poniedziałek. Jestem zadowolony z dzisiejszego dnia. To fantastyczne auto. Może jeszcze pojeżdżę nim. Tego nie wiem - podsumował Kremer.- Jestem bardzo szczęśliwy. To niesamowite. Dziękuję zespołowi za jego pracę - mówił Camilli.Na zamykającym zmagania Power Stage St. Wendeler Land 2 bonusowe punkty wywalczyli Sordo, Lappi (+0,2), Latvala (+2,6), Ogier (+2,7) oraz Breen (+2,9).- Szkoda mojego błędu. Teraz czeka nas długa przerwa. Nie mogę doczekać się startu w Katalonii - komentował Sordo.- Myślę, że miałem szczęście. Dobrze tutaj być - mówił Lappi, który był bliski wypadnięcia z trasy na szybkiej partii odcinka.- Prawdopodobnie popełniłem za dużo małych błędów. Nie mogłem znaleźć lepszych ustawień. Zobaczymy, co wydarzy się w mistrzostwach. Ja dam z siebie wszystko - podsumował Neuville.W klasyfikacji sezonu Ogier (177) ma za sobą Neuville'a (160), Tanaka (144), Latvalę (123), Sordo (89), Evansa (87), Breena (64), Hanninena (58) i Paddona (55). W klasyfikacji zespołów M-Sport (325) wyprzedza Hyundaia (261), Toyotę (213) i Citroena (163). Kolejną rundą mistrzostw świata będzie zaplanowany na pierwszy weekend października Rajd Katalonii.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Tidemand mistrzem WRC2, Solans w WRC3
Następny artykuł Mówią po Rajdzie Niemiec

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska