
Thierry Neuville i Nicolas Gilsoul korzystający z Hyundaia i20 Coupe WRC, zapisali na swoje konto odcinek testowy Rajdu Turcji.
Załoga koreańskiej marki, podobnie jak każda z czołowej szóstki, uzyskała najlepszy czas w swoim trzecim przejeździe. Na blisko 5-kilometrowej próbie Değirmenyani większość zespołów zakończyła jazdy wcześniej niż pierwotnie planowano, ze względu na pojawianie się coraz większej ilości kamieni na trasie.Drugim czasem mogą pochwalić się mistrzowie świata: Sebastien Ogier i Julien Ingrassia (+1,6), a trzecim Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila (+2,1). Duet Toyoty był szybszy od załóg Tanak/Jarveoja (+2,7), Evans/Barritt (+4,4) i Lappi/Ferm (+4,5).Siódmy rezultat uzyskała załoga Citroena. Ostberg i Eriksen stracili do najszybszych 5,4 sekundy. 6,7 sekundy stracili Breen i Martin. Dziesiątkę zamknęli Suninen i Markkula (+6,9), którzy trzykrotnie pokonali oes oraz Paddon i Marshall (+6,9). Po jednym przejeździe i awarii na drugim, jedenaste miejsce zdobyli Mikkelsen i Jaeger (+9,3). W Hyundaiu Norwegów doszło do awarii silnika. Mikkelsen pojawił się jeszcze raz na trasie, ale nie zdołał awansować na wyższą pozycję.Na odcinku nie pojawiła się jedyna polska załoga w stawce Kajetan Kajetanowicz/Maciej Szczepaniak. Polski duet podobnie jak połowa stawki WRC2 odpuściła jazdę po kamienistym oesie.fot. Hyundai Motorsport
O tym artykule
Serie | Rajdy |