Tomasz Kuchar i Maciej Szczepaniak 4 miejsce po I etapie Rajdu Polski

Tomasz Kuchar i Maciej Szczepaniak tracą do prowadzącego Janusza Kuliga 37 sekund, a do wyprzedzającego ich Krzysztofa Hołowczyca 12. Dla reprezentantów Wrocławskiego Towarzystwa Sportowego rajd rozpoczął się bardzo dobrze. Już na pierwszym odcinku specjalnym uzyskali 2 czas. Do Janusza Kuliga stracili tam 1,5 sekundy, a wyprzedzili Sztukę, Hołowczyca i Kuzaja. Na 3 odcinku uzyskali najlepszy czas. Poza tym uzyskali dwa razy czwarty rezultat i raz piąty.

Tomasz Kuchar: „Staraliśmy się dziś jechać jak najszybciej, żadnej innej taktyki, tylko szybciej i szybciej. Efekty były średnie, na jednych odcinkach było naprawdę szybko, na innych nie. Utrzymanie stałego, dobrego tempa przez cały „oes”, przez cały rajd to chyba kwestia doświadczenia i pracujemy nad tym. Mieliśmy dziś pewien problem z zawieszeniem, wybrane nastawy nie sprawdziły się na niektórych partiach, ale już to poprawiliśmy i jutro wszystko powinno być w porządku”.

Maciej Szczepaniak: „Wygraliśmy 3 odcinek specjalny - w normalnej walce, nic się nikomu nie zepsuło, nikt nie złapał gumy, po prostu wygraliśmy. To ważne. Mam nadzieję, że doda nam to sił i zapału do dalszej pracy, do dalszego rozwoju. W tym sporcie sukces zależy od bardzo wielu czynników, ale być może to są pierwsze efekty naszej ciężkiej pracy, ciężkiej pracy wszystkich członków zespołu. Jednak przejechaliśmy dopiero 5 „oesów” Rajdu Polski, przed nami jeszcze dwa etapy, jutro 9 bardzo długich i trudnych odcinków, tak naprawdę rajd dopiero się zaczyna. Na pewno sporo kłopotu sprawi nam zmienna pogoda i tak zwana oponiarska loteria, ale jestem dobrej myśli”.

W piątek II etap rajdu. Załogi mają do przejechania ponad 400 kilometrów, w tym 9 odcinków specjalnych liczących łącznie 160 kilometrów. Jest to najtrudniejszy dzień rajdu, złożony z najdłuższych odcinków: 23, 16 i 15 kilometrowych. Start tego etapu zaplanowano na godzinę 9:00, a metę na 19:45.

Informacja prasowa zespołu

POLSAT-DIALOG Rally Team