Tragiczny wypadek w Belgii

Rallye du Condroz-Huy stanowiący dziewiątą rundę mistrzostw Belgii został przyćmiony przez tragiczny wypadek na przedostatnim odcinku specjalnym, w którym zginęło dwoje kibiców. Emeric Rary pilotowany przez Fabrice Henry’ego (Skoda Fabia Rally2 evo) wypadł z drogi i uderzył w małą ścianę, za którą stała grupa kibiców. Pojazd przetoczył się przez mur, uderzając w widzów.

- Samochód nr 22 (Emeric Rary/Fabrice Henry) wypadł z drogi na odcinku specjalnym nr 17 Bas-Oha-Wanzoul. Samochód zjechał z drogi i uderzył w mały murek, po czym przewrócił na bok, uderzając w grupę widzów, którzy znajdowali się na terenie zamkniętym dla publiczności - oświadczył organizator. - Mimo szybkiej interwencji służb ratowniczych dwie osoby zmarły, a trzecia i członek załogi trafili do szpitala na badania kontrolne. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

- Kierownictwo rajdu natychmiast zneutralizowało odcinek specjalny nr 17 i odwołało ostatni oes. Nie organizuje się podium ani ceremonii wręczenia nagród. Royal Motor Club de Huy i RACB łączą się z rodzinami w żalu i składają im najgłębsze kondolencje. Trwa dochodzenie sądowe, które ma ustalić okoliczności wypadku - dodano.

Rajd wygrali Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow (Skoda Fabia Rally2 evo). Drugie miejsce zajęli Cedric Cherain i Damien Withers (Porsche 997 GT3), a trzecie Adrian Fernemont i Samuel Maillen. Stephane Levebvre i Xavier Portier choć nie dotarli do mety, zostali mistrzami Belgii.

Video: Rallye du Condroz 2022