Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Tylko Ketomaa przed Kubicą

Siódmy na superoesie, Robert Kubica zajmuje drugie miejsce w WRC 2 po pierwszym etapie Neste Oil Rally Finland.

Od prowadzącego Jariego Ketomaa'y dzielą go 24 sekundy. Elfyn Evans ustępuje polskiej załodze o dwie sekundy.

- Warunki były zmienne, a końcowe dwa oesy okazały się szczególnie trudne z powodu deszczu - powiedział Robert Kubica. - Było tyle wody, że przypomniało mi to F1, gdzie musiałem jechać bez przedniej szyby i wycieraczek! Ale ogólnie był to udany dzień i jestem zadowolony z zajmowanego miejsca przed drugim etapem, który będzie jeszcze bardziej wymagający.

- Jest niewiarygodnie - stwierdził Jari Ketomaa, czwarty w generalce na Killeri 1. - Mogę bardzo mocno cisnąć, w pełni atakować, a nadal jedzie się fajnie. Jutro muszę się skoncentrować, podejść do tego oes po oesie. Na razie jest niewiarygodnie! Nikt nie może uwierzyć, że te opony tak pracują. Nawet gdy zrobiło się mokro, opony świetnie trzymały. Wykonano bardzo dobre prace rozwojowe.

Elfyn Evans przegrał superoes z Kubicą o 0,6 sekundy. - Z pewnością jest bardzo ślisko i starałem się zachować ostrożność. Nie było łatwo. Samochód jest bardzo obiecujący. Liczę, że na jutro poprawimy parę drobiazgów. Zobaczymy co da się zrobić.

Po trzecim czasie, Karl Kruuda awansował na czwartą lokatę. - Przeżyłem dramat na jednym zakręcie. Na hamowaniu było bardzo ślisko. Na szczęście nic poważnego się nie stało. Jutro musimy walczyć. Pięciu facetów dzieli 5 sekund.

Hayden Paddon remisuje z Kruudą. - To był dobry dzień, choć żaden oes nie okazał się prosty. Samochód jest naprawdę dobry. Jutro czekają nas prawdziwe odcinki. Koncentrujemy się na rywalach w podobnych samochodach.

- Jestem absolutnie zadowolony - oświadczył Esapekka Lappi. - Dzisiaj nie było dramatów. To był udany dzień. Nadal pozostajemy w walce.

Mimo urwanej dźwigni zmiany biegów, Juha Salo widnieje na siódmej pozycji. - Myślę, że idzie nam całkiem fajnie. Nasz system zmiany biegów nie pracuje najlepiej!

Po czwartym czasie, Robert Barrable wprowadził do ósemki swoją Fiestę R5. - Odcinek był bardzo fajny, chociaż naprawdę śliski. Starałem się jechać czysto. Muszę przyzwyczaić się do samochodu.

- Miałem dużo pecha na tym odcinku - przyznał Yazeed al-Rajhi. - Na ostatnim zakręcie zarzuciło mi błotem przednią szybę i nic nie widziałem.

Eyvind Brynildsen ustąpił na superoesie tylko koledze z zespołu DMACK Autotek. - Przed tym odcinkiem byłem naprawdę sfrustrowany. Włożyłem w ten projekt dużo pasji i dużo pieniędzy. Największy problem stanowi przerywający zapłon. Na wolnych sekcjach jest w porządku.

Fot. AKK Sports Ltd / Toni Ollikainen

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Udany dzień Neuville'a
Następny artykuł Hirvonen trochę odrobił

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska