Wieczór mistrza świata
Sebastien Ogier, który jeszcze przed startem Rajdu Monte Carlo informował, że nie czuje się zbyt pewnie na początku nowego sezonu WRC, najlepiej poradził sobie z czwartkowymi odcinkami specjalnymi i przewodzi stawce zawodników.
Kierowca M-Sportu pilotowany przez Juliena Ingrassię zapisał na swoje konto dwa oesy i na koniec dnia ma 17,3 sekundy przewagi nad Andreasem Mikkelsenem i Andersem Jaegerem. Podium jak na razie kompletuje Dani Sordo i Carlos Del Barrio (+25,6).- Było w porządku, ale na trasie leżało sporo szutru. Jestem zadowolony. Cieszę się, że jestem drugi za Sebem - komentował Mikkelsen.- W porządku. Było sporo zabrudzonych partii, ale zaliczyliśmy pierwszy dzień, więc jest dobrze - komentował Sordo.Za czołową trójką sklasyfikowani są Esapekka Lappi i Janne Ferm (+37,4). Najszybsza załoga Toyoty ma za sobą zespołowych kolegów: Otta Tanaka oraz Martina Jarveoję (+42,4). Szósta lokata należy do broniącego barw Citroena Craiga Breena i Scotta Martina (+52,3).- Nie popełniałem błędów. To był cel. Tempo nie jest najlepsze, ale ciężko jechać po tak zabrudzonej drodze. To zawsze jest wyzwanie i krok po kroku muszę budować pewność - mówił Lappi.- Ten oes był bardziej asfaltowy niż poprzedni. Miałem ogromną podsterowność na pierwszej próbie. Walczyłem z tym. Udało nam się to poprawić, ale nadal mamy sporo do nauki - mówił Tanak.- Warunki są dobre, ale zapanował u nas bałagan. Nie miałem wystarczająco dużo czasu, by przed startem zmienić ustawienia. W przednich oponach ciśnienie wynosi 3 bary i obracałem się - informował Breen.Punktowaną dziesiątkę po pierwszym etapie rywalizacji kompletują załogi Latvala/Anttila (+55,4), Bouffier/Panseri (+1:51,0), Meeke/Nagle (+2:12,7) oraz najszybsi w WRC2: Camilli/Veillas (+2:42,2). Duet M-Sportu ma 19,1 sekundy przewagi nad Janem Kopeckym i Pavlem Dreslerem oraz 38,9 sekundy zapasu nad Teemu Suninenem i Mikko Markkulą.- To był naprawdę trudny początek. Na tym oesie mieliśmy trzy supermiękkie opony, ale czasami trzeba tak robić - informował Latvala.- Jest bardzo podstępnie, ale samochód jest niesamowity i świetnie się bawimy. Starałem się jechać lepiej. Czysta jazda przynosi efekty. Z taką mocną można z łatwością jechać szeroko - podsumował Bouffier.- Na pierwszym odcinku popełniłem głupi błąd. Mogłem użyć hamulca ręcznego, ale zdecydowałem się zatrzymać i cofnąć. Wpadłem do rowu. W porządku, to już za mną - mówił Meeke.- Mamy tylko jeden zapas, więc zachowałem ostrożność. Nie atakowałem na cięciach. Nie miałem najlepszego wyczucia gazu i obracałem się. To nie był świetny start - podsumował Evans (+4:12,9), który ma 5,3 sekundy przewagi nad Thierry Neuvillem.Ponad 25-kilometrowy oes Bayons-Breziers najszybciej pokonał Sebastien Ogier. Drugi czas należał do Thierry'ego Neuville'a (+1,4), a trzeci do Otta Tanaka (+4,5). Czołową piątkę uzupełnili Dani Sordo (+5,9) i Jari-Matti Latvala (+6,5).Na jutro organizatorzy zaplanowali trzy dwukrotnie pokonywane odcinki. Pętlę utowrzą próby Vitrolles-Oze (26,72 km), Roussieux-Eygalayes (30,54 km) oraz Vaumeilh-Claret (15,18 km). Dzień rozpocznie się o 8:51.fot. M-Sport/Hyundai Motorsport
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze