Wieliczki dla Latvali

Dla fińskiego kierowcy to 475 oesowy trumf w mistrzostwach świata.Po pokonaniu piętnastu kilometrów Finowie o 0,9 sekundy wyprzedzili Otta Tanaka oraz o 1,3 sekundy Sebastiena Ogiera. Czwarty czas należał do Thierry'ego Neuville'a (+3,1), a piąty do Esapekki Lappiego (+7,8).- To zaskakujące, ponieważ nie myślałem, że jadę tak dobrze. Przyczepność zmienia się wiele razy - podsumował Latvala.- Było nieco lepiej niż na pierwszym odcinku. Mam lepsze wyczucie, ale wciąż jest ciężko - mówił Tanak.- Jest podstępnie. To będzie bardzo długi dzień. Przyczepność często zmienia się i trudno czytać drogę. Nie możesz jechać na limicie. Pod koniec byłem zbyt ostrożny - komentował Ogier.- W pierwszej części przyczepność była lepsza niż spodziewałem się. Pod koniec było jednak gorzej. Starałem się znaleźć dobry rytm, ale na początku byłem zbyt wolny - informował Neuville.- Miałem niewielki błąd w notatkach. Janne przeskoczył jedną linię i przez chwilę nie wiedziałem, gdzie jechać. Jest w porządku, wciąż tu jesteśmy - mówił Lappi.Drugą piątkę utworzyli Dani Sordo (+9,2), Juho Hanninen (+13,6), Hayden Paddon (+15,4), Teemu Suninen (+17,9) oraz Elfyn Evans (+20,9). Craig Breen, który pokonał oes z napędem na jedną oś, stracił ponad dwie minuty.- Możecie sobie wyobrazić jak jest trudno. Gdy jest mokro i błotniście nie mam wyczucia. Próbuję wszystkiego, co możliwe - mówił Sordo.- Było lepiej niż na pierwszym odcinku, ale nadal ciężko jest ocenić przyczepność w zakrętach - komentował Hanninen.- Zmagam się z pewnością. Nie da się odczytać poziomu przyczepności. Nie wykonuję świetnej pracy w tych warunkach - oceniał Paddon.- Tym razem było dobrze. Mogę być z tego zadowolony. Wiem, gdzie mogę jechać szybciej. Myślę, że odcinki stają się coraz bardziej zabłocone. Dużo buksuję kołami - relacjonował Suninen.- Dla nas jest naprawdę ciężko. Byłem zaskoczony jak duża przyczepność była w pierwszej części odcinka. W drugiej połowie droga zaczęła zmieniać się i walczyłem w błocie - komentował Evans.- Coraz mocniej pada. Jest ciężko, ponieważ w linii jest woda i wszędzie jest błoto. Nie mam przyczepności - mówił Ostberg (+23,5).- Nie podejmowałem ryzyka. Czas nie jest zły. Walczę z trakcją - informował Lefebvre (+24,0).- Jest bardzo trudno. Samochód jest podsterowny w niektórych zakrętach, a w innych zachowuje się nadsterownie - tłumaczył Mikkelsen (+26,7).- Nie mogę tego naprawić. Wyjęliśmy wał napędowy, ale nie mogliśmy go zamontować. Zamknęliśmy dyferencjał i sprawdzamy nasze notatki na drugi przejazd - tłumaczył Breen (+2:15,0).W klasyfikacji generalnej Latvala wyprzedza Ogiera (+2,1), Tanaka (+2,4), Neuville'a (+2,4), Lappiego (+12,6), Sordo (+19,6), Paddona (+23,7) i Suninena (+29,1).W WRC2 fotel lidera utrzymał Ole Christian Veiby, który ma 2,4 sekundy przewagi nad Gusem Greensmithem i 2,7 sekundy przewagi nad Pontusem Tidemandem. Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem jest Hubert Ptaszek (+40,9), który jest ósmy. Łukasz Pieniążek (+43,5) jest dziewiąty, Wojciech Chuchała (+56,5) dwunasty, a Jarosław Kołtun (+1:00,7) trzynasty.W WRC3 i JWRC na czele znajduje się Emil Lindholm, który ma 4,1 sekundy przewagi nad Nilem Solansem. Jakub Brzeziński (+14,5) awansował na szóste miejsce w WRC3.Jesteś na trasie Rajdu Polski? Widziałeś ciekawe zdarzenie? Przyślij nam informację, zdjęcie lub film za pośrednictwem fan page lub na kontakt@autoklub.pl.Dla autorów najciekawszych materiałów czekają nagrody.fot. TGRWRT