Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Wypowiedzi po Rajdzie Kormoran

MARIUSZ ZAPAŁA: - Rajd Kormoran już za nami.

Start pozwolił mi odpowiedzieć sobie na kilka pytań i wyznaczyć kierunek na dalsze starty. Wiem, że wykonałem sporo pracy, która zaczyna procentować, ale wiem również, że jeszcze długa droga przede mną. Uzyskiwaliśmy czasy zdecydowanie lepsze niż w zeszłym roku, a przede wszystkim bardzo równe na wszystkich odcinkach, natomiast do czołówki dalej tracimy po kilka sekund na kilometrze. Zdecydowanie muszę popracować nad szybkim partiami, dlatego też rezygnuję ze startu w Rajdzie Estonii, tak aby móc odbyć kilka sesji treningowych przed kolejną rundą na Litwie.ŁUKASZ GWIAZDA: - Mamy mały niedosyt po starcie, bo niby wszystko dobrze działało, ale to jeszcze nie to czego oczekujemy z Mariuszem. Fajne jest to, że w tej chwili skupiamy się wyłącznie na pracy nad sobą, a nie jak do tej pory miało to miejsce, walce nad samochodem. Super, że razem z nami są nasi partnerzy Motul Polska, Zapała Automatic, Matysek.pl, KlimaCar, GHZ Automatic, SpAuto, hoffman.auto.pl bo bez ich pomocy nasze starty nie byłyby możliwe.ZBIGNIEW STANISZEWSKI: - Jestem zadowolony podwójnie bo wygraliśmy rajd w dobrym stylu i mimo drobnych problemów technicznych zdobyliśmy pierwsze jakże cenne punkty do klasyfikacji Szuter Cup. Na początku drugiej pętli uderzyliśmy lewym tylnym kołem w wystający element i awarii uległo zawieszenie. Lekko skrzywionym samochodem z duszą na ramieniu przejechaliśmy dwa odcinki specjalne. Ryzyko wypadku i dewastacji samochodu było bardzo duże, ale na szczęście nie doszło do urwania koła. Między pętlami mechanicy poradzili sobie z problemem i na ostatnie odcinki wyjechaliśmy w 100% sprawnym samochodem. Cieszy forma moja jak i całego zespołu. Czuję się rozjeżdżony i nie mogę doczekać się kolejnego startu.SEBASTIAN ROZWADOWSKI: - Wróciłem do rajdówki Zbyszka po kilku miesiącach przerwy, a od pierwszego odcinka czuliśmy się obaj tak jakbym z niej w ogóle nie wysiadał. Znakomita atmosfera,  świetne tempo jazdy, szkoda że ten rajd już się skończył. Cieszę się że na trasie rajdu dopingowało nas wielu kibiców i rozpoczynających wakacje turystów. To był bardzo bezpieczny i dobrze zorganizowany rajd. Może dzięki temu motorsport zyska nowych fanów. Do zobaczenia na kolejnych rajdach.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Popis Neuville'a we Flandrii
Następny artykuł Pierwsze zwycięstwo w R5

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska