Wypowiedzi przed Rajdem Szwecji

To naprawdę fajne uczucie jeżdżąc tu WRC. Mam nadzieję, że będą dobre warunki i będziemy się dobrze bawili, chociaż zdaję sobie sprawę, że otwieranie trasy często jest niekorzystne, ze względu na luźny śnieg pokrywający lód. Zobaczymy, jak drogi będą zmieniały się podczas drugich przejazdów, ale obawiam się, że przy obecnej warstwie lodu, szuter będzie pojawiał się dość szybko. Podczas testów odczucia stopniowo się poprawiały, kiedy pokonywaliśmy więcej kilometrów i jak zawsze damy z siebie wszystko.ESAPEKKA LAPPI: - Jeśli warunki będą takie same jak na testach, to warstwa lodu jest tak cienka, że szuter prawdopodobnie wyjdzie szybko. To oznacza, że będziemy musieli oszczędzać kolce podczas drugich przejazdów. Cokolwiek się nie wydarzy, mamy dobrą pozycję na drodze. Oesy są szybkie, co mi się podoba i uważam, że dobrze pracowaliśmy podczas testów. Liczę na trochę szczęścia po naszej stronie, a ciężka praca się opłaci.ŁUKASZ PIENIĄŻEK: - To będzie mój drugi start w Szwecji i dopiero mój trzeci w samochodzie czteronapędowym na śniegu. W tych warunkach nie mam dużego doświadczenia, ale naprawdę lubię je. W ramach przygotowań mieliśmy trzy dni testów w Estonii, przejechaliśmy około 450 kilometrów, dobrze czuliśmy się w Fieście i zrozumieliśmy, jak radzi sobie w śnieżnych warunkach. W poniedziałek wraz z zespołem będziemy mieli kolejne testy i nie mogę doczekać się rajdu. Naprawdę lubię jeździć po śniegu. Opony z kolcami dają świetną przyczepność, ale przyzwyczajenie się do nich jest dość wymagające. Do tego bandy śnieżne. Nie chcę utknąć w jednej z nich, więc ważne jest, aby być precyzyjnym, szczególnie  w wąskich sekcjach. Moim celem jest dać z siebie to co najlepsze i pojechać jak najszybciej. To będzie nasz pierwszy rajd z nowym zespołem, więc zobaczymy, co możemy zrobić.ELFYN EVANS: - Jako jedyny rajd  zimowy w kalendarzu, Rajd Szwecji jest wyjątkowy. W zeszłym tygodniu mieliśmy dobre testy i ważne było ponowne złapanie wyczucia jazdy na śniegu. Osiągamy niesamowite prędkości, co sprawia, że to jedno z najfajniejszych wydarzeń w roku, kiedy warunki są dobre. Liczymy, że zadziałają one na naszą korzyść i ważne będzie, aby w pełni wykorzystać przewagę, jeśli taka będzie. Musimy poczekać, ale trzymam kciuki za klasyczny Rajd Szwecji z dużą ilością śniegu.TEEMU SUNINEN: - Mieliśmy dobre testy, przejeżdżając 200 kilometrów w Finlandii. W tym roku musieliśmy  wprowadzić o wiele więcej zmian w ustawieniach i poczułem, że zrobiliśmy krok naprzód. Nasza konkurencyjność w Rajdzie Szwecji oczywiście będzie zależała od pogody. Zawsze istnieje szansa na zminimalizowanie strat, kiedy ktoś inny czyści drogę. Kluczowe jest jak najdłuższe utrzymanie się na czystej linii jazdy. Prędkość w Szwecji jest zbliżona do tej, którą osiągamy w Rajdzie Finlandii. Czasami można się opierać na bandach śnieżnych, choć nie zawsze to jest zamierzone. Zaczniemy rajd z opisem, który zrobiłem w zeszłym roku. Spodziewam się równie twardej rywalizacji jak na Monte. Każdy chce być jak najwyżej i czeka nas ciężka praca, abyśmy też byli w grze.

OTT TANAK: - Czujemy się dobrze przygotowani na Szwecję, ale zawsze trudno jest określić jakim warunkom będziemy musieli stawić czoła podczas imprezy. W ubiegłym roku mieliśmy sporo śniegu i duże bandy, co zwykle jest tym czego chce się podczas rajdu zimowego. Z naszą pozycją na drodze ciężko nam było rywalizować, ponieważ na świeżym śniegu nie ma zbyt wiele przyczepności. Mam nadzieję, że w tym roku będziemy mieli lepszą szansę na walkę w czołówce. Kiedy warunki działają na Twoją korzyść, może to być naprawdę fajny rajd z szybkimi i płynnymi oesami, a wiemy, że nasz samochód może być naprawdę dobry.

JARI-MATTI LATVALA: - Tegoroczny Rajd Szwecji będzie dla mnie wyjątkowy. Właśnie tam zostałem najmłodszym w historii zwycięzcą rundy WRC, a teraz będę jednym z najbardziej doświadczonych kierowców WRC w tej imprezie, zaledwie jedenaście lat później. Obecnie w Finlandii mamy bardzo dużo śniegu i spodziewam się, że warunki będą podobne w Szwecji, więc powinniśmy mieć fajny zimowy rajd. Liczę, że powalczymy o kolejny świetny wynik, jaki zanotowaliśmy w Szwecji w 2017 roku, z pierwszą wygraną dla Yarisa WRC. Po prostu muszę złapać to wyczucie, którego zabrakło w Monte-Carlo.

KRIS MEEKE: - Monte-Carlo to był dla mnie pozytywny początek, co jednak nie zmienia mojego założenia, czyli nauki samochodu i czerpania radości z jazdy podczas trzech bardzo rożnych imprez, które mamy na początku sezonu. W zeszłym tygodniu miałem świetne trzy dni testów w Finlandii, aby przygotować się do Rajdu Szwecji. Fajnie było poczuć ten samochód pierwszy raz z ustawieniami na śnieg. Wyjechałem z testów z dobrymi odczuciami, ale wiem, że warunki na rajdzie mogą być inne, w zależności od temperatur. Obyśmy mieli jednak fajne, równie warunki i rajd, który będzie cieszył.

THIERRY NEUVILLE: - Monte-Carlo było dla nas dobrym znakiem i nie możemy doczekać się, kiedy w Szwecji wsiądziemy ponownie do samochodu. To był dla nas dobry rajd w przeszłości, mieliśmy tam trochę konkurencyjnych występów, w tym zwycięstwo w zeszłym sezonie. To rajd, który lubimy, jako załoga. Nasz samochód zawsze dobrze się spisywał pozwalając nam uzyskiwać szybkie czasy na zamarzniętych drogach, używając śnieżnych band by cisnąć do limitu. Wiemy, że nasi rywale będą mocni, skupiamy się na sobie i postaramy się jak najlepiej wykonać naszą pracę.

SEBASTIEN LOEB: - Rajd Monte-Carlo był solidnym startem naszej nowej współpracy z Hyundaiem, szczególnie przy ograniczonych testach przed rajdem. Walczyliśmy o podium przez cały weekend i jesteśmy gotowi iść dalej z tego miejsca. Rajd Szwecji to jest zupełnie inne wyzwanie. To może być najbardziej ekscytujący rajd w sezonie, jeśli jest lód, dobre warunki i słonecznie. Może być też ciężko, kiedy topi się śnieg i pada deszcz.

ANDREAS MIKKELSEN: - Rajd Szwecji to szczególna atrakcja w kalendarzu, ponieważ jeden dzień spędzamy w Norwegii, więc jest swego rodzaju domowym rajdem dla nas. To jedyna impreza z drogami w pełni pokrytymi śniegiem. Jazda na kolcowanych oponach daje niesamowite uczucie, jakbym się unosił. Rozczarowani wycofaliśmy się z Monte, ale mieliśmy dobry rytm w samochodzie i jesteśmy pewni, że możemy walczyć w czołówce.

...więcej wkrótce