Wypowiedzi przed Rally Hustopece
MARCIN WRONA: - Od dawna marzyłem żeby stanąć na starcie czeskiego pucharu Opla Adama.
Rally Hustopece to bardzo wymagający rajd, który kryje wiele zdradliwych miejsc oraz charakteryzuje się dziurawą i zmienną nawierzchnią. Cel na ten weekend to meta i zdobywanie cennych kilometrów w tym świetnym aucie. Co do startów w wyścigach górskich to niestety musiałem zrezygnować w tym sezonie, ale tym wypowiem się po rajdzie.ROBERT GABRYSZEWSKI (RALLYTECHNOLOGY): - Rajdy w Czechach przyciągają do siebie kierowców i pilotów niezwykle wymagającymi odcinkami, na których można się wiele nauczyć. Takie warunki świetnie wykorzystają nasi reprezentanci, którzy start w Rally Hustopeče potraktują czysto treningowo. Oczywiście „treningowo” nie znaczy wolno, lecz w ten weekend Tomasz z Michałem postawią przede wszystkim na dobre rozjeżdżenie się i sprawdzenie ustawień przed Rajdem Rzeszowskim, natomiast Bartek z pomocą Pawła będzie poznawał nowe dla siebie auto. Czeka nas weekend pełen nauki, który dostarczy nam wielu przydatnych informacji.MATEUSZ MARTYNEK: - Jestem bardzo ciekawy tego startu, gdyż wsiadam z nowym kierowcą do zupełnie innego samochodu rajdowego. Trasy charakterystyką przypominają niemieckie drogi, gdyż w większości prowadzone są przez winnice. Będziemy się starać pojechać równy rajd z zamiarem nauki oraz oswajania się z rajdowym środowiskiem. Dziękuję za wsparcie sponsorom i partnerom: www.lagrotta.pl, www.pawlowski.narzedziownia.org, ABC Prawo Jazdy, Marma Polskie Folie, Miastu Rzeszów oraz za patronat medialny www.tvp.plTOMASZ GRYC: - Cieszę się, że po raz kolejny będę mógł sprawdzić się na czeskich odcinkach specjalnych. Rajd Hustopece zapowiada się naprawdę ciekawie, przede wszystkim ze względu na bardzo mocną obsadę. To świetny moment na trening, szczególnie że od końca kwietnia nie mieliśmy okazji startować na asfalcie. Przed nami wymagająca druga część sezonu, dlatego staramy się naprawdę pieczołowicie dobierać każdy kolejny etap przygotowań. W Czechach spodziewamy się także bardzo gorącej atmosfery, ponieważ tamtejsze rajdy odwiedza naprawdę sporo kibiców. Liczę również na obecność rajdowych fanów z Polski, bo od granicy dzielić nas będzie zaledwie 200 kilometrów.JAROSŁAW SZEJA: - Ciężko uwierzyć, że w ten weekend kończy się już pierwsza część sezonu. Wyjątkowo szybko minął nam ten czas, a najbliższe kilka tygodni będzie jeszcze bardziej intensywne, bo dwie kolejne rundy dzielą niecałe 14 dni. W nadchodzącym rajdzie zmierzymy się nie tylko z czeską, ale i słowacką czołówką, co mnie jeszcze mocniej mobilizuje. Cieszę się, że w tej edycji pojawi się tak dużo Polaków, bo mam nadzieję, że przyciągnie to jeszcze więcej kibiców z naszego kraju. Sam rajd jest dużo bardziej widowiskowy niż mogłoby się wydawać. Wąskie, szybkie drogi między polami bardzo często są śliskie od naniesionego brudu i kamieni. Do tego dochodzą partie przez miejscowości, gdzie jest szerzej, ale nie brakuje ciasnych nawrotów i krawężników, co wymusza częstą zmianę tempa. Te trasy to też masa wygrodzeń i szykan, z których prawie każda ma inną konfiguracje – tak w dużym skrócie przedstawia się nasze najbliższe wyzwanie. Momentami charakterystyka tej rundy przypomina odcinki znane z niemieckiej rundy Mistrzostw Świata. Tradycyjnie pierwszy etap rozpoczyna się wieczorem, co znów da nam okazję do rywalizacji na nocnych odcinkach. Dla nas to dobre warunki, więc postaramy się to jak najlepiej wykorzystać i rozpocząć ten ważny rajd w dobrym tempie. MARCIN SZEJA: - Rajd Hustopece to chyba jedna z najbardziej kompaktowych i wygodnych do oglądania imprez jakie znam. W tym roku kilometrów dojazdówek jest już więcej niż liczy dystans samych odcinków, ale nadal odległości, rozmieszczenie wszystkich prób i sposób dojazdu do widowiskowych miejsc są dużym ułatwieniem dla kibiców. Odcinki, tak jak cały region są równie malownicze – szczególnie te, które przebiegają przez winnice. Jednak pod względem sportowym są bardzo zróżnicowane i przez to po prostu trudne. Sportowych emocji i atrakcji dla kibiców tu nie brakuje, a ta edycja zapowiada się bardzo ciekawie. Wszystko to niewiele ponad 2 godziny drogi z Polski, więc mocno liczymy na to, że na trasie pojawią się polscy kibice i liczne biało-czerwone akcenty. W imieniu całego zespołu i wszystkich partnerów GK Forge Grelowski Obróbka Plastyczna Metali, Grupa Metkom, Satjam, Darma, Deco-Car, Minimax, Viralseed i Pokrycia Dachowe Pniok Sylwester oraz patronów medialnych: Wirtualnej Polski, Motowizji, TVP Katowice, i portalu OX.pl zapraszam na odcinki i strefę serwisową czwartej rundy Mistrzostw Czech.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze