Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Zawiedziony Łukjaniuk nowym liderem

Aleksiej Łukjaniuk, który nie krył rozczarowania swoim rezultatem na mecie pierwszego przejazdu Semetina, zapisał na swoje konto blisko 12-kilometrowy oes i wskoczył na fotel lidera w klasyfikacji generalnej Rajdu Barum.

Rosjanin o 6,3 sekundy pokonał Jana Kopecky'ego, o 6,7 sekundy Bryana Bouffiera i o 6,8 ekundy Vaclava Pecha.- To wspaniały oes, ale mam problem z ciśnieniem hamulców. Moja prędkość nie jest dobra. Jestem zawiedziony - mówił Łukjaniuk.- Wszystko było w porządku, ale czas Aleksieja wygląda na bardzo dobry - komentował Kopecky.- Patrząc na czas, nie jest tak źle w porównaniu do innych. Nie jestem jednak zadowolony z tempa. Nie mogę narzekać. Czas jest lepszy od innych, ale nie jestem zadowolony z mojej jazdy - mówił Bouffier.- To wspaniały sport, a odcinek jest świetny, ale pod koniec niepokoiłem się - tłumaczył Pech.Piąty rezultat należał do Marijana Griebela (+8,2), za którym sklasyfikowano Josha Moffeta (+10,0), Romana Krestę (+11,9), Kajetana Kajetanowicza (+13,0), Nikołaja Griazina (+13,5) i Jana Cernego (+13,6).- To dobry czas. Hopy na początku są bardzo trudne. Jestem zadowolony z tego, że nie popełniłem żadnego błędu - podsumował Griebel.- To niewiarygodne. Bardzo dobrze bawiłem się - mówił Moffett.- Jestem szczęśliwy. Nie miałem problemów - podsumował Kresta.- To wybijający odcinek. Ciężko jest utrzymać się na drodze. Jest podstępnie i kręto - oceniał Kajetanowicz.- Było świetnie. Jest wiele hop i czasami było ślisko. Momentami było bardzo trudno - komentował Griazin.- Jest bardzo wyboiście. Cały czas byłem w powietrzu. To trudne, ale podobało mi się - mówił Cerny.- Chłopaki z przodu mocno atakują. Zmagałem się z oponami, ale myślę, że inni też będą mieli ten problem, ponieważ wszędzie jest ślisko - relacjonował Kostka (+13,8).- To bardzo trudny oes. Mam pewne problemy z jazdą, ponieważ nie czuję się pewnie. Mam nadzieję, że będzie lepiej - komentował Valousek (+14,9).- Jest bardzo podstępnie, ale w porządku. Jest kilka hop. Czas nie jest zły - podsumował Koci (+15,9).- To podstępny oes. Jest bardzo ślisko, zwłaszcza na szutrze w kilku miejscach - informował Suarez (+21,4).- Jest coraz gorzej. Pierwszy raz jadę ten oes i zdobywam doświadczenie. Jest w porządku, staram się poprawić, ale niemożliwe jest uzyskanie podobnych prędkości - tłumaczył Magalhaes (+24,7).- To bardzo trudny odcinek. Zmieniliśmy ustawienia - mówił Odlozilik (+25,6).Jarosław Szeja stracił do zwycięzcy odcinka 16,1 sekundy, a Łukasz Habaj 23,8 sekundy. Do mety próby nie dotarł Grzegorz Grzyb.- Było super. Jechaliśmy w deszczu, ale było szybko. Podobało mi się - mówił Szeja.- Było w porządku, ale straciłem kilka sekund. Nie wiem, co się stało z Grzegorzem, ale coś było nie tak. Wydaje mi się, że uszkodził prawą przednią felgę. Widziałem iskry jadąc za nim - informował Habaj.W klasyfikacji generalnej Łukjaniuk ma 0,3 sekundy przewagi nad Kopeckym. Pech traci osiem sekund, a Kostka 18,4 sekundy. Na piąte miejsce awansował Bouffier (+18,9), a szósty jest Kajetanowicz (+23,4). Szeja traci do lidera 47,2 sekundy, a Habaj ponad minutę.fot. FIA ERC

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kopecky ucieka rywalom
Następny artykuł Pętla dla Kopecky'ego

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska