Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Staniszewski powalczy w Nyriad

Zbigniew Staniszewski nie próżnuje i już w najbliższy weekend powalczy na Węgrzech o kolejne punkty do klasyfikacji Mistrzostw Europy Strefy Centralnej w rallycrossie.

Zbigniew Staniszewski, Ford Fiesta RX

Zbigniew Staniszewski, Ford Fiesta RX

Dwanaście samochodów klasy SuperCars widnieje na liście startowej siódmej rundy CEZ Rallycross, która odbędzie się na węgierskim torze w Nyriad. Przed obrońcą tytułu mistrzowskiego, Zbigniewem Staniszewskim w Fordzie Fiesta RX, nie lada wyzwanie. Olsztyński kierowca będzie mierzył się z celem połączenia dobrego występu z satysfakcjonującym wynikiem punktowym. Cykl Mistrzostw Europy Strefy Centralnej wkracza w decydująca fazę. Staniszewski jest o krok od zdobycia kolejnego tytułu najlepszego kierowcy w tej części Starego Kontynentu.

- Sytuacja jest bardzo skomplikowana i wielowątkowa. Mamy przed sobą trzy eliminacje i prowadzimy ze średnią ilością punktów. Jedziemy na Węgry na tor w Nyriad, który jest bardzo śliski i w 60% jest torem szutrowym. Będzie tam startowało dwanaście aut w naszej kategorii, więc stawka jest potężna, zaawansowana technologicznie i bardzo doświadczona. Prowadzimy w cyklu więc to zobowiązuje i z jednej strony należałoby zrobić tam wynik. Z drugiej strony nie można sobie pozwolić na wypadek i nieukończenie zawodów – powiedział Staniszewski.

- Nasz przewaga w punktacji jest niewielka. Jeżeli nie przywieziemy kolejnych punktów, bo zaliczymy dużego dzwona to będzie to katastrofa. Zapas punktów stopniałby nam prawie do zera. Reasumując jedziemy na bardzo ciężkie zawody. Liczę na podium, ale będzie to bardzo trudne. Będzie to też związane z ryzykiem. Jeżeli będzie już leciała siekiera w moim kierunku - użyję takiego porównania - to będę robił uniki i Węgrom ustępował. Natomiast wszędzie tam, gdzie da się korzystając z 650 koni mechanicznych mojego auta odjechać, będę pędził i uciekał Węgrom. Powalczymy o podium, ale zaznaczam że będzie to bardzo trudne i ryzykowne – dodał.

Klasyfikacja po 6 rundach:

Zbigniew Staniszewski 116 pkt.
Alois Holler 78 pkt.
Michał Peterlajtner 42 pkt.

Informacja prasowa

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł W Słomczynie nie zabrakło emocji
Następny artykuł Staniszewski bez punktów

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska