Udany rewanż Staniszewskiego
Zbigniew Staniszewski w Fordzie Fiesta RX wygrał rywalizację w klasie SuperCars podczas siódmej rundy Mistrzostw Europy Strefy Centralnej w Rallycrossie.
Siódma runda FIA CEZ 2022 gościła na torze w czeskich Sedlcanach. Zbigniew Staniszewski w wielkim finale pokonał najgroźniejszego przeciwnika Alesa Fucika w Volkswagenie Polo. Trzeci był Miroslav Neuman w Mitsubishi Lancerze, tuż za podium znalazł się drugi z Polaków Łukasz Złotnicki w Fordzie Fiesta.
Staniszewski z Fucikiem zapisali na swoim koncie po dwa zwycięstwa w biegach kwalifikacyjnych, ale to olsztyński spisał się najlepiej w decydującej rozgrywce i ostatecznie wygrał tą część zawodów. Zwycięstwa w biegu finałowym oraz kwalifikacjach oznaczają komplet punktów na koncie Staniszewskiego i umocnienie się na prowadzeniu w klasyfikacji cyklu.
- Było bardzo ciężko. Zgodnie z przypuszczeniami Fucik na swoim torze, w jaskini lwa, dał nam się mocno we znaki - przyznał Staniszewski. - Nastawiliśmy się na mega przeprawę i zespół był niesamowicie zmobilizowany do zawodów. Dopracowaliśmy wszelkie najmniejsze szczegóły, aby żaden element wyścigowego weekendu nas nie zaskoczył. Przypuściliśmy potężny atak od samego początku do końca. Czech był zaskoczony. Wygrał co prawda dwa pierwsze biegi kwalifikacyjne, jechał naprawdę koncertowo, ale kolejne dwa padły łupem naszego zespołu.
- W niedzielny poranek wykręciłem rekordowy czas wyścigu, dzięki temu wygrałem kwalifikacje i do finału przystąpiłem z pole position - dodał. - W finale po bardzo rozsądnej jeździe prowadziłem od startu do mety, dodatkowo Fucik popełnił błąd na drugim okrążeniu i zwycięstwo było bardzo wyraźne. Bardzo chciałem zrewanżować się Czechowi za porażkę tu w Sedlcanach dwa miesiące temu. Dlatego cieszy mnie to zwycięstwo niezmiernie. Dziękuję całemu zespołowi, który spisał się znakomicie. Samochód był świetnie przygotowany, jechał jak wymarzony. Często mówię w takich sytuacjach, że auto we wszystkim pomagało, w niczym nie przeszkadzało. Jestem zadowolony bo znacząco odskoczyliśmy w punktacji mistrzostw. Wygraną dedykuję mojej pięciomiesięcznej córce, która po raz pierwszy w życiu była na zawodach rallycrossu. Wracamy do kraju i przygotowujemy się do wrześniowej rundy w Austrii.
Jakub Kowalczyk zajął drugie miejsce w finale SuperTouringCars -2000, Konrad Gryz trzecie w -1600.
Sławomir Wołoch wygrał finał SuperTouringCars +2000, Halk stanął na trzecim stopniu podium.
informacja prasowa
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Najnowsze wiadomości
Buemi przyznaje się do winy
Bearman liczy na dobry występ
Williams liczy na Colapinto
Aston Martin opcją dla Verstappena
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Masz 2 opcje:
- Zostań subskrybentem.
- Wyłącz adblockera.