Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Polonez moich marzeń

Marian Bublewicz, legenda polskiego motorsportu, jeden z najlepszych kierowców rajdowych świata, stał się inspiracją dla wielu jego fanów.Jednym z nich niewątpliwie jest Marcin Derewońko, który zbudował replikę Poloneza 2000, tego, którym na rajdowych oesach ścigał się jego idol.

Ta wyjątkowa maszyna to niemal idealna kopia legendarnej rajdówki, ponadto zbudowana ze zdobywanych latami części związanych z teamem FSO. Skąd wzięła się fascynacja rajdami u młodego chłopca z Mazur? Otóż ojciec Marcina był kolegą ze szkolnej ławki Mariana Bublewicza i to właśnie ta znajomość spowodowała zainteresowanie rajdami. Już jako dziecko obserwował wyczyny mistrza na rajdowych oesach Rajdu Kormoran, kiedy to Polonezem 2000 zwyciężał ze znacznie mocniejsze od niego auta.  Wtedy też postanowił, że zostanie posiadaczem takiej właśnie maszyny, a po latach marzenie zaczęło zmieniać się w rzeczywistość.Budowa auta trwała siedem lat, ale historia jego powstania zaczęła się jeszcze wcześniej. Autor projektu bardzo wcześnie zaczął gromadzić niezbędne części do swojego samochodu. Głównym założeniem przedsięwzięcia było użycie do budowy repliki jak najwięcej elementów związanych z osobą samego Mariana Bublewicz.W czasie realizacji projektu, główną przeszkodą było to, że nie zachowała żadna oryginalna rajdówka, a wszystkie części i podzespoły, po likwidacji fabrycznego teamu FSO, zostały sprzedane lub zniszczone. Zdobycie niektórych elementów graniczyło z cudem, nierzadko trzeba było je sprowadzać z zagranicy.Bazą do budowy repliki był Polonez z 1986 roku, który Marcin własnoręcznie w swoim warsztacie zaczął upodabniać do wymarzonego pierwowzoru. W samochodzie zamontowano wiele części, z którymi bezpośrednio stykał się Bublewicz. Znajdziemy tu pasy bezpieczeństwa, oryginalne felgi, a przede wszystkim kierownicę, która była zamontowana w samochodzie mistrza. Idealnie odwzorowano oklejenie samochodu, które jest w 100% zgodne z oryginałem, a farba którą jest pomalowany, jest dokładnie tą samą, która kryła oryginalną rajdówkę. Również klatka bezpieczeństwa wykonana została według dawnej homologacji. Auto nie tylko idealnie wygląda, ale posiada również warunki, by widowiskowo pokonywać rajdowe trasy. Marcin Derewońko często bierze udział w różnych imprezach przypominając fanom motoryzacji, jak niegdyś wyglądała rywalizacja w polskich rajdach. Nie trzeba dodawać, że tak przygotowany Polonez wzbudza wielkie zainteresowanie.Marcin jest także znanym kolekcjonerem pamiątek po Marianie Bublewiczu i w przyszłości pragnie otworzyć muzeum poświęcone pamięci swojego idola. Jego zbiory obejmują czapki, koszulki, prywatne pamiątki oraz kask i kombinezon w którym startował Bublewicz. Ten niezwykły samochód to efekt zainteresowania rajdami, a przede wszystkim bezpośrednich kontaktów z legendą polskiego motorsportu. Powstał dzięki pomocy wielu ludzi związanych z teamem FSO i dzięki temu jest tak bliski oryginałowi.autor: Piotr Ciechomskifot. Kamil Forys/Artur Kusto 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Zaprezentowano Mille Miglia 2018
Następny artykuł Podsumowanie MPPZ i MPHRR

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska