Tarmac Masters na mecie
Erik Cais i Danny Persein byli najszybszą załogą w Rally Kipard, czwartej i finałowej rundzie Tarmac Masters.
Autor zdjęcia: Orlen Team
Rozegrany 25 października Rally Kipard zlokalizowany był na terenie powiatu kłodzkiego. Na zawodników rywalizujących w ramach RO czekało 48 kilometrów oesowych. Do pokonania mieli sześć odcinków specjalnych, trzykrotnie przejeżdżane Niwa Ring i Ścinawka. OS4 został odwołany po pożarze zerówki.
Cais, jadący Fiestą R5 o trzy sekundy pokonał Grzegorza Grzyba i Michała Poradzisza. Wicemistrzowie Polski jadący Skodą Fabią R5 mieli natomiast 14,4s przewagi nad Kacprem Wróblewskim i Jakubem Wróblem.
– Dla mnie to był bardzo udany rajd, szczególnie biorąc pod uwagę konkurentów, z którymi się mierzyliśmy. Na każdym odcinku byliśmy w ścisłej czołówce. Nasza jazda była bardzo powtarzalna, a tempo stabilne. Choć rajd był krótki, to odcinki wysoko postawiły poprzeczkę, więc zdobyliśmy dużo doświadczenia. Cieszy mnie to, że coraz pewniej i lepiej czuję się za kierownicą Fabii R5. Wiem, że to przełoży się na wyniki w kolejnych startach. Mam nadzieję, że to nie był ostatni rajd w tym roku, ale obecnie nikt nie może przewidzieć czy coś jeszcze pojedziemy – mówił Kacper Wróblewski, kierowca ORLEN Team.
Miejsca na podium wywalczone we wszystkich trzech tegorocznych startach w MRF Tarmac Masters oznaczają, że Wróblewski i Wróbel są załogą, która w całym sezonie zgromadziła najwięcej punktów w klasie PRO – przeznaczonej dla zawodników dysponujących samochodami klasy R5. – Dla mnie to nagroda za cały rok wysiłku, która osładza nam ten trudny i pechowy sezon w RSMP – dodał Wróblewski.
– Po raz kolejny w MRF Tarmac Masters czekały na nas wspaniałe trasy i mocna konkurencja. Było co robić. Jesteśmy zadowoleni z naszej jazdy. Czasy, które osiągaliśmy, pozwalały nam kończyć odcinki bardzo blisko rywali. Wiem, że to dobry prognostyk na kolejny rok zaciętego ścigania - podsumował Jakub Wróbel.
Klasyfikację Rajdu Okręgowego za załogami klasy Pro wygrali Artur Sękowski i Jakub Brzeziński. Załoga BMW M3 miała 2,2s przewagi nad Aleksandrem Terleckim i Danielem Dymurskim (Ford Fiesta Proto).
Łukasz Byśkiniewicz i Zbigniew Cieślar (Hyundai i20 R5) po wycieczce w pole na ostatnim oesie, w łącznych czasach byli szóstą załogą, przed Peterem Gavlakiem i Emilem Horniackiem (Skoda Fabia R5).
- Walczyliśmy i chcieliśmy być na podium w Rally Kipard Tarmac Masters, lecz tym razem (pierwszy raz w tym sezonie) popełniłem kilka błędów: źle dobrałem opony na pierwszą pętle, zgasiłem auto na nawrocie oraz na około 1,5 minuty zaparkowałem w grząskim polu na ostatnim odcinku specjalnym - mówił Łukasz Byśkiniewicz. - Cieszymy się, że udało się z niego wyjechać i dojechać do mety. Wg. nieoficjalnych wyników 6 lub 7 miejsce w klasyfikacji generalnej. Gratulacje dla organizatorów Tarmac Masters za bezproblemowe przeprowadzenie wspaniałego rajdu w tak trudnych okolicznościach.
Trójkę w Pro 1 skompletowali Marcin Kowal i Sebastian Lenkowski. W Pro 3 najszybszą załogą byli Adam Rachfał i Sławomir Leja. W SKJS triumfowali Marcin Żarnowski i Wojciech Ozga.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze