Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Mówią przed: Rajd Ziemi Głubczyckiej

Wypowiedzi zawodników przed Rajdem Ziemi Głubczyckiej, drugą rundą Marten Tarmac Masters 2021:

Tech-Mol Rally

Autor zdjęcia: Mateusz Banaś

ROBERT GABRYSZEWSKI: - Tarmac Masters, w obliczu problemów Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, stał się na ten moment najważniejszym cyklem rajdowym w naszym kraju. Jak pokazał przebieg inauguracyjnej rundy w Nowej Rudzie, organizatorzy w świetnym stylu wywiązują się z tego zadania. Start w Tech-Mol Rally traktowaliśmy przede wszystkim treningowo, ale Tomek i Damian zapewnili nam pierwszy tegoroczny sukces. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc do Głubczyc przyjeżdżamy stoczyć z naszymi załogami kolejny pojedynek.

- Szkoda, że w stawce zabraknie duetu Kasperczyk i Syty, ale jesteśmy pewni, że w tym składzie także jesteśmy w stanie podjąć skuteczną walkę. Zbyszek Gabryś i Krzysiek Janik mocno poprawili swoje tempo w Volkswagenie, więc na Rajd Ziemi Głubczyckiej są jeszcze lepiej przygotowani.

- Wywalczone ostatnio szóste miejsce przez Darka i Łukasza to świetny wynik samochodem RWD w tak mocnej stawce, ale z pewnością chłopaki będą chcieli w ten weekend poprawić swój wynik, a my w tej walce będziemy wspierać nasze załogi. Na 46 km szykuje się więc kolejne święto sportu, którego na pewno nie możecie przegapić. Zapraszamy do śledzenia wyników i tradycyjnie - trzymajcie mocno za nas kciuki!

ŁUKASZ BYSKINIEWICZ: - Bardzo się cieszę, że wystartujemy w Rajdzie Ziemi Głubczyckiej. Po przesunięciu inauguracji sezonu Mistrzostw Polski o 1,5 miesiąca głód jazdy jest bardzo duży. Ze Zbyszkiem znamy charakterystykę głubczyckich odcinków specjalnych, ponieważ ścigaliśmy się na nich rok temu. Trasa jest świetna i pozwala na bardzo owocny trening oraz testy, a start w dodatkowym rajdzie jest najlepszym sposobem na utrzymanie wysokiej formy. Drugi raz w tym roku zobaczycie nas w Fordzie Fiesta Rally3 z APR Motorsport obsługiwanym przez Kumiega Racing. Nie sprawdziłem jeszcze wszystkich ustawień zawieszenia oraz zachowania auta na wszystkich mieszankach opon Michelin, dlatego bardzo się cieszę, że będę poznawać limity- co by nie mówić- nowego jeszcze dla nas samochodu w warunkach bojowych. Lista zgłoszeń do rajdu jest bardzo imponująca, pełna nazwisk znanych z Mistrzostw Polski. To pokazuje jak wszyscy są spragnieni rajdowej rywalizacji i adrenaliny. Będziemy chcieli jej dostarczyć sobie i kibicom razem z naszymi Partnerami: Auto Partner, MaXgear, Blachy Pruszyński, Kratki, NOVOL, TEKOM Technologia, Siren7, Michelin Motorsport Poland. Dziękuje macierzystej TVN TURBO za wsparcie medialne i już teraz zapraszam na relacje w programie Raport.

ZBIGNIEW CIEŚLAR: - Czekamy na pierwszą rundę Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, ale nie w domu z założonymi rękami. Cieszę się, że wystartujemy w 3. Rajdzie Ziemi Głubczyckiej, ponieważ to świetna impreza z wymagającymi, bardzo szybkimi odcinkami specjalnymi. Miesiąc temu pierwszy raz wystartowaliśmy nowym Fordem Fiesta Rally3 i już wiemy, że to świetne auto 4x4 z dużym potencjałem. Teraz będziemy chcieli jeszcze bardziej go poznać i znaleźć się na mecie na najwyższym miejscu tak jak w Nowej Rudzie.

WOJCIECH CHUCHAŁA: - Po tym, jak o przysłowiowy włos uciekło nam zwycięstwo w Nowej Rudzie, głód wyniku jest jeszcze większy. Mocnych faworytów do zwycięstwa w Rajdzie Ziemi Głubczyckiej będzie dużo i jak każdy, my z Sebastianem też mamy na to apetyt. Sądzę jednak, że nie to powinno być naszym głównym celem, a uwagę przede wszystkim powinniśmy poświęcić na to, żeby zebrać, jak największą ilość informacji na temat zupełnie nowego samochodu. Jak każde nowe auto, Skodę trzeba jeszcze „dotrzeć” i to dosłownie w ekspresowym tempie. Procedury Skoda Motorsport zakładają zrobienie około 50 km jazdy pełnym ogniem na odcinku specjalnym, po to żeby ten samochód dobrze ułożyć. Nie zmienia to faktu, że chcemy jak najlepiej wykorzystać te 48 km, ponieważ patrząc na dalszą część sezonu, będzie to nasz ostatni test asfaltowy przed najbliższą rundą na luźnej nawierzchni, a gdy sezon RSMP już ruszy, to pełni nadziei przezbroimy Skodę Fabia Rally2 evo się na szutry. Podobno odcinki w okolicach Głubczyc są bardzo szybkie i do tego mega śliskie. To połączenie gwarantuje emocje, ale mocno podnosi poziom trudności w szybkim podróżowaniu. Trzymajcie kciuki za nas w Rajdzie Ziemi Głubczyckiej, tak żebyśmy czuli, że mamy dla kogo jechać, w stylu który najbardziej lubimy - czyli super szybko! W tym starcie niezmiennie wspierać nas będą: MARTEN SPORT, TECE, BURBO OIL, DIL SUROWCE WTÓRNE, FRANKE, PIRELLI oraz MIO.”

FILIP PINDEL: - Niespełna miesiąc od Tech-Mol Rally wracamy do ścigania w Marten Tarmac Masters. 3. Rajd Ziemi Głubczyckiej zapowiada się bardzo ciekawie, zarówno pod względem konfiguracji tras, jak i obsady, jeszcze mocniejszej niż w Nowej Rudzie. W naszej klasie przybyło kilku doświadczonych kierowców, a stawka urosła do imponującej liczby 31 załóg. Mimo, że nasz plan pozostaje niezmienny i nadal przede wszystkim stawiamy na zbieranie doświadczeń, to będzie to świetne przeżycie, móc się zmierzyć w tak ciekawym gronie. Razem z Krzyśkiem pojedziemy swoim tempem, żeby pracować nad stylem jazdy, ale to będzie bardzo cenna nauka, z dodatkową dawką emocji.”

KRZYSZTOF PIETRUSZKA: - Przyjeżdżamy do Głubczyc zadowoleni z wyniku osiągniętego w Tech-Mol Rally, ale nadal z jasno wytyczonym celem, aby zbierać kolejne ważne informacje. Wiemy nad czym musimy popracować z Filipem i z całym zespołem Marten Sport, więc zadania na ten weekend są jasne. Stawiamy na naukę i konsekwentnie trzymamy się planu. Mocno obsadzona PRO 2 kusi, żeby podjąć walkę i w takim gronie zająć jak najwyższą pozycję, ale przede wszystkim celujemy w metę. Od początku chcemy sobie narzucić szybkie i równe, ale jednak własne tempo i wykorzystać, jak najlepiej specyfikę tych tras. Odcinki zapowiadają się bardzo szybkie, trudne technicznie i śliskie, więc to będą ważne kilometry i świetny trening. Trzymajcie kciuki za cały skład Marten Sport i śledźcie wyniki!

ADAM WROCŁAWSKI: - Rajdy w naszym kraju nadal borykają się z wielkimi problemami, dlatego na wagę złota jest każda okazja, żeby wsiąść do rajdówki i zmierzyć się z odcinkami. Wracam i to rajdem, po którym przez dwa ostatnie sezony miałem różne wspomnienia i mam pewne niezamknięte sprawy.Nasza przygoda z hopy w Głubczycach na długi zapisze się w pamięci kibiców, ale czas najwyższy zapisać tutaj nową historię. Czeka na nas trudne zadanie, w konfrontacji z tak silnie obsadzoną klasą, ale takich wyzwań właśnie mi brakowało. Cieszę się na perspektywę kolejnych kilometrów w Peugeocie i okazję do współpracy z Kamilem. Nastawiamy się na to, by czerpać, jak najwięcej przyjemności z jazdy, ale postaramy się też o dobry wynik i udany początek sezonu.

MARCIN GÓRNY: - Od dawna trwają pracę nad tym, aby na dobre wrócić do ścigania i wydawało się, że tym długo wyczekiwanym momentem będzie inauguracja Tarmac Masters 2021. Niestety sprawy potoczyły się trochę inaczej i Tech-Mol Rally oglądałem z perspektywy strefy serwisowej. Nie żałuje jednak tamtej decyzji, a z tym większa radością czekam na start, za który bardzo dziękuję ekipie Rallylab, i firmom Metkom, Mobilito i ACME - elektronika pojazdowa.Cieszę się na kolejną okazję do współpracy z Patrykiem, z którym znamy się już tyle lat, że to aż dziwne, że oprócz Barbórki Cieszyńskiej 2017, to dopiero nasz drugi start.Jak zawsze, trudno mi obstawiać nasze szanse, ponieważ stawka jest bardzo mocna i mamy za rywali też wielu młodych szybkich zawodników, powoli już trochę z innego pokolenia niż nasze. Mam nadzieję że jeszcze nie zapomniałem jak utrzymać tempo na asfaltach, więc postaram się nie zawieść tych wszystkich, którzy pracowali na ten start i będą za nas trzymać kciuki!

PATRYK OLEJNICZAK: - Co tu dużo mówić. Cieszę się, że w końcu rozpoczynam sezon, bo po odwołaniu Rajdu Świdnickiego, przerwa od rajdów i prawego fotela dłuży mi się już strasznie. Czekają na nas fajne odcinki i zacięta rywalizacja. Liczę na dobry wynik oraz jak zawsze dobrą zabawę. Z Marcinem za kierownicą i ekipą Rallylab, która będzie nas wspierać na strefie serwisowej, powinno się to udać. Zapowiada się świetny weekend!

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Rajdowy debiut Scheidera
Następny artykuł Niespodzianki w Targa Florio

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska